Przejście drugiej ścieżki prowadzącej do Gondoli jest jak najbardziej opcjonalne, jednak na fakt, iż po drodze możemy zebrać kilka ciekawych giwer, warto się poświęcić – zważywszy na to, że pod drodze nie spotykamy (oprócz ostatniej grupy przed samym wejściem) żadnych przeciwników.

Skręcamy zatem w lewo i przedzieramy się przez pierwszą bramę. Tam czeka na nas nieskomplikowana zagadka środowiskowa z odpalanymi płomieniami.

Wybieramy jednego z bohaterów i stajemy nim na platformie po prawej stronie. Następnie drugą z postaci przechodzimy przez odblokowane przejście i korzystamy z umieszczonego tam wyłącznika. Na końcu wystarczy przejść na koniec i ustawić się na drugiej z platform, a następnie przeprowadzić całą drużynę korytarzem po prawej.

Kolejną „atrakcją” są wirujące ostrza. Tutaj niestety, nie ma innej opcji, jak po prostu się podłożyć i, tracąc kilka punktów kondycji, wyłączyć je, by reszta drużyny mogła przebiec bez uszczerbku na zdrowiu.

Ostatnie są ogromne psiska zamknięte w kojcu. Technicznie rzecz biorąc, by ukończyć tor, musimy otworzyć bramy i je wypuścić. Jeśli jednak mamy Mechanikę na poziomie siódmym, wtedy warto wejść w okolice zbiorników nad klatką i naprawić złamany zawór. Wtedy nastąpi eksplozja stojących niżej wybuchowych beczek.

Wchodzimy do klatki i wspinamy się na górę. Teraz znajdujemy się na tyłach przeciwników pilnujących wejście do Gondoli. Zanim zaczniemy walkę, wyłączmy generator zasilający ciężkie wieżyczki strażnicze – ułatwi to robotę.

Gdy starcie zostanie zakończone, przeszukujemy ciała w poszukiwaniu klucza, który pozwoli otworzyć masywne wrota. Wchodzimy do Gondoli, terminalem odpalamy urządzenie i zjeżdżamy prosto w objęcia Vica Buchanana.