Zadanie Atak na San Matheus pojawia się w Twoim dzienniku po tym, jak na koniec misji Twarzą w twarz z Bogiem porozmawiasz z Constantinem.

Pierwszym krokiem tegoż zlecenie jest rozmowa z gubernatorem San Matheus. Podczas konwersacji dowiesz się, że za ataki odpowiedzialne są następujące po sobie niekończące się fale zwierząt. Jeden z posterunków ledwie się trzyma, a ty musisz pomóc jego żołnierzom.

Udaj się zatem do wskazanego miejsca i porozmawiaj z porucznikiem posterunku. Albo od razu albo po kilku godzinach będziesz musiał stoczyć walkę ze zwierzętami. Wygraj z trzema falami i porozmawiaj z porucznikiem. Poprosi Cię on, abyś odkrył gdzie są skauci, których wysłał, by znaleźli źródło ataków – idź do wskazanego obszaru.

Na miejscu przeszukaj wyznaczone terytorium, by namierzyć zwiadowców. Niestety w obozie ich nie będzie. Zostanie jeden ranny zwiadowca, z którym będziesz mógł porozmawiać, uprzednio podając mu eliksir leczniczy. Dowiesz się od niego o stworzeniu nieopodal – stworzeniu, które musisz oczywiście zabić.

Informacje o stworzeniu pozyskasz ze skrzyni nieopodal – klucz do niej dostaniesz od zwiadowcy. Weź zawartość skrzyni, po czym idź do miejsca wskazanego na mapie. Trafisz do miejsca zwanego Cwenvar. Tam zaś będziesz musiał iść przed siebie, walczyć z bestiami, a potem stoczyć pojedynek z bossem, Nadaigiem.

Pokonaj pokrakę, po czym zbierz łup. Mając wszystko, wróć do gubernatora San Matheus i powiedz o wszystkim. Zakończysz w ten sposób misję.