God of War - najwyższy poziom trudności to prawdziwe piekło
Gry z serii God of War często bywały wymagające na najwyższych poziomach trudności. W przypadku najnowszej odsłony przygotowano jednak coś specjalnego.

Cory Balrog, dyrektor kreatywny nowego wcielenia cyklu God of War udzielił wywiadu, w którym poruszono temat najwyższego poziomu trudności w grze. Mowa o "Give Me God of War", czyli opcji nieco inaczej zaplanowanej niż trzy pozostałe warianty.
Oto fragmenty wypowiedzi przedstawiciela studia Santa Monica:
"Jason McDonald, nasz główny projektant systemu walki, pewnego dnia do mnie przyszedł pokazując szalone rysunki ukazujące sposoby na zmodyfikowanie naszego systemu pod ten właśnie poziom trudności. Powiedział też, że chciałby pójść z tym dalej niż kiedykolwiek to robiliśmy. Postanowiliśmy więc odseparować tę opcję i ustanowić zasadę – kiedy już zostanie wybrana, nie da się jej zmienić".
Jak dodał Balrog, wspomniany projektant zmodyfikował drzewka podejmowania decyzji przez przeciwników, którzy starają się atakować Kratosa na wiele nowych i bardziej nieprzewidywalnych sposobów. Twórcy nie chcieli się ograniczyć wyłącznie do algorytmu zmieniającego obrażenia zadawane głównemu bohaterowi. Zamiast tego postanowili zaserwować dużo bardziej bezwzględne i wymagające doświadczenie, na wzór gier studia From Software (cykl Dark Souls) albo Team Ninja (Nioh), którego pomysłodawca szalonego poziomu trudności jest ogromnym fanem.
Premiera God of War na PlayStation 4 już 20 kwietnia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler