MSI GE72 kontra GTA V - test

Kontynuujemy naszą zabawę, Łamacz Głów z firmą MSI. Jeśli jeszcze nie dołączyliście do niej, to zerknijcie tutaj. Są tam spisane wszelkie szczegóły potrzebne do tego, aby mieć szansę wygrać fajny sprzęt o wspomnianej korporacji.

Przechodząc do rzeczy, w pierwszym artykule z serii „MSI kontra…” sprawdzaliśmy gamingowy laptop GS70 w starciu z grą Wiedźmin 3. Dzisiaj mamy dla Was kolejną, zabójczą, acz nieco tańszą konstrukcję, laptop GE72, na którym przetestowaliśmy grę GTA V. Czy sprzęt opracowany przez MSI poradził sobie z najnowszym dziełem studia Rockstar? Przekonacie się za moment, najpierw wypadałoby bowiem zaprezentować głównego bohatera testu.



MSI GE72 to naprawdę solidna konstrukcja. Laptop ma zarówno bardzo dobre parametry, jak i niezłą prezencję. Rzekłbym nawet, że jego stylizowana obudowa podoba mi się bardziej od tej, w której skryte były podzespoły GS70. Górna część GE72 przypomina jakby maskę samochodu, a wyloty powietrza z tyłu, to kolejny akcent wskazujący na jakiś sprzęt, w tym przypadku prawdopodobnie wyloty powietrza w helikopterze Apache. Pełna nazwa laptopa to bowiem GE72 Apache.

Po odchyleniu ekranu laptopa ukazuje się matowa matryca, obsługująca rozdzielczość Full HD. Kupcy GE72 nie są jednak ograniczeni do takiej rozdziałki, albowiem sprzęt pozwala na podpięcie jednego dodatkowego ekranu i rozszerzenie pulpitu Windowsa. Jeśli chodzi o samą jakość zastosowanego w laptopie ekranu, nie mam żadnych zastrzeżeń. Oferuje on wyśmienite kolory oraz bardzo dobre kąty widzenia. Jest też całkiem jasny, a w rezultacie nawet na zewnątrz można komfortowo z niego korzystać. Równe jest też jego podświetlenie.

Pod ekranem zamkniętego GE72 skrywa się także klawiatura. Przygotowała ją firma SteelSeries, a jej cechą charakterystyczną jest fakt, iż jest ona w pełni podświetlana. Co istotnie, podświetlenie jest RGB, a w związku z tym, można dowolnie zmieniać kolorystykę, także poszczególnych klawiszów. Jeśli chodzi o pracę przycisków, chodzą one płynnie i bardzo cicho, a ich skok jest niewielki. Wszystko działa tak, jak działać powinno. Zastrzeżeń nie mam też do Touchpada, który wykonano z wysokiej jakości materiałów, jest też odpowiednio czuły na dotyk. Choć wiadomo, że żaden szanujący się gracz nie będzie z niego korzystał w grach, nie wypada o nim nie wspomnieć.



Zerkając po obudowie da się zauważyć sporą liczbę wszelkie maści portów oraz czytnik DVD. Jeśli chodzi o porty, to znaleźć można 4 gniazda USB, z czego trzy są w standardzie 3.0, a jedno w standardzie 2.0. Jest też wyjście HDMI, wyjście słuchawkowe, wejście na mikrofon oraz czytnik kart pamięci w standardzie SD. Napęd optyczny to natomiast nagrywarka DVD – szkoda, że nie zdecydowano się zastosować czytnika Blu-ray, ale nie można mieć wszystkiego, prawda?