Dying Light

ObserwujMam (156)Gram (47)Ukończone (86)Kupię (34)

Poradnik i solucja - wiki Dying Light


Dying Light nie jest zbyt skomplikowaną czy trudną grą, niemniej jednak na początku nie jest łatwo stawić czoła wszechobecnym zombie. Z tego powodu, postanowiliśmy przygotować poradnik, mający na celu ułatwienie realizacji poszczególnych misji. Znajdziecie w nim także garść porad, wręcz niezbędnych do tego, by przetrwać.

Podczas wykonywania pierwszych zleceń, warto poruszać się głównie po dachach. Nie ma sensu biegać po ulicach, albowiem jest tam zdecydowanie zbyt dużo nieumarłych. Co istotne, wszelkie powietrzne ewolucje, pozwalają nam rozwijać bohatera w jednym z trzech kierunków, w tym konkretnym przypadku chodzi o zręczność. Im więcej skaczemy, tym sprawniej będzie nam to szło. Dostaniemy możliwość robienia uników, skakania po głowach truposzy, a nawet rozpychania się łokciami. Dopiero po kilku godzinach grania, można nieco swobodniej wędrować pośród umarlaków.

Chociaż unikanie starć jest ważne, koniecznie trzeba też rozwijać umiejętności walki. Crane – główny bohater Dying Light – nie jest byle cherlakiem. Facet potrafi skutecznie wymachiwać praktycznie wszystkim, co wpadnie mu w ręce. Na początku nie ma sensu wskakiwać w sam środek zadymy, ale można szukać miejsc, w których zombie szwendają się w niewielkich grupach. Podbiegasz wówczas do kilku pokrak, a następnie wycofujesz się i czekasz, aż szkarady podejdą. Wtedy eliminujesz jednego za drugim, poprawiając swoje umiejętności. Chociaż każdy rodzaj broni jest dobry, proponuję korzystać z pałek, czekanów, maczet i noży, które nie męczą zbytnio naszego protagonisty i łatwiej się nimi posługuje, tzn. szybciej wyprowadza ciosy.

Podczas przemierzania miasta dość często na mapie zauważysz czerwone domki, to specjalne miejsca, w których będziesz bezpiecznie mógł się zdrzemnąć i uzupełnić zapasy. Jak tylko dostrzeżesz wspomniany symbol, zacznij zmierzać w jego kierunku. Aby odblokować bezpieczną strefę (azyl) musisz wytłuc wszystkich zombie i włączyć zasilanie. Gdy to zrobisz, domek zmieni kolor na czerwony i zawsze będziesz mógł to uciec w przypadku podbramkowej sytuacji.

Prócz głównych zadań, staraj się realizować także zlecenia poboczne. Są one często łatwiejsze i nie wymagają zbyt dużych nakładów czasu, a jednocześnie są bardzo satysfakcjonujące i dają tak bardzo potrzebne punkty doświadczenia do drzewka survivalu. Każdy quest dodatkowy to także bardzo ciekawe fragmenty opowieści, uzupełniające główną historię i budujące klimat. Polecam je więc realizować, tym bardziej, że szybko się dzięki nim leveluje, poszerzając np. pojemność plecaka, w którym wleczemy ze sobą broń.

Pamiętajcie o tym, żeby zaglądać w każdą dziurę. Wszystkie, najdrobniejsze nawet przedmioty, są przydatne. Dzięki nim będziecie w stanie przygotowywać apteczki, wytrychy, koktajle mołotowa oraz inne, niezbędne graty. Oczywiście otwierając cokolwiek wytrychem upewnijcie się, że w okolicy nie ma truposzy. Zabawa z zamkiem przebiega w czasie rzeczywistym, a w związku z tym, zawsze możemy być zaatakowani.

Jedną z najlepszych broni przeciw umarlakom są koktajle Mołotowa. Jedna butelka, rzucona w tłum, jest w stanie spokojnie wyeliminować 5 - 6 trupów, a nawet i więcej. Warto jest mieć zawsze przy sobie przynajmniej kilka koktajli. Są one też bezgłośne, a w związku z tym, nie zlatują się zaraz biegacze. W ogóle warto pamiętać o tym, że każdy hałas przyciąga umarlaków. Każdy granat, wystrzał z broni, a nawet rzut wybuchającą gwiazdką należy solidnie przemyśleć.

Na koniec, pamiętajcie, aby unikać nocy, przynajmniej początkowo, albowiem wychodzą wówczas na świat wstrętne i niebezpieczne volatile, które atakują w większych grupach, błyskawicznie powalając nas na ziemię i pozbawiając sił witalnych.

Zaczynajmy więc!
Autorzy strony:

bigboy177
edytował(a): 2 razy   ●   zmienił(a): 131778 znaków
Oceń stronę:

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?