The Evil Within

ObserwujMam (4)Gram (3)Ukończone (3)Kupię (5)

Solucja - wiki The Evil Within


The Evil Within nie jest grą szczególnie skomplikowaną i niełatwo się w niej zgubić, mimo wszystko niektóre fragmenty potrafią pochłonąc nieco więcej czasu. W związku z tym, prezentujemy niniejszy poradnik. W tym momencie nie zawiera on wszystkich znajdziek, ani dokładnego postępowania z każdym oponentem, niemniej jednak powinien ułatwić Wam dobrnięcie do finału.

Na początek, nim przejdziecie dalej, zachęcamy do zapoznania się z kilkoma istotnymi podpowiedziami, które powinny Wam się przydać na tej, pełnej niebezpieczeństw, drodze.

Kilka porad na początek:
 
Po pierwsze, staraj się zapisywać grę tak często, jak to możliwe. Jeśli dotrzesz do punktu, w którym możliwe staje się rejestrowanie postępów, wróć do niego kilka razy, nawet co kilka lub kilkanaście minut. Trwa to dosłownie moment, a w The Evil Within nigdy nie wiesz co czeka za rogiem i lepiej być przygotowanym na najgorsze.

Jeśli idzie w Twoim kierunku zwykły przeciwnik, lub taki, który nie ma niczego na głowie, celuj właśnie w jego czerep. Nie marnuj nabojów na korpus, bo to nie ma najmniejszego sensu. Dwa celne strzały w głowę potrafią wyeliminować na dobre oponenta. Po serii w korpus musisz najczęściej podejść i spalić ciało. Inaczej dość szybko się podniesie i będzie nadal straszyć.

W przypadku przeciwników wyposażonych w maski, czasem nierealnym staje się rozwalenie im czachy, a to oznacza, że pozostaje seria w klatę lub kończyny, a następnie szybkie rzucenie zapałką, celem zwęglenia zwłok.

Staraj się niszczyć wszystkie beczki i skrzynki jakie napotkasz, albowiem w większości z nich znajdują się przydatne przedmioty. Zwracaj także uwagę na figurki (wyglądają, jak zrobione z gipsu, są niewielkich rozmiarów), w każdej z nich znajduje się kluczyk, z pomocą którego otwierasz skrytki w pomieszczeniu z pielęgniarką.

Jeśli chcesz przebiegnąć większy fragment lokacji, rób to skokowo. Czyli kawałek sprintem, a kawałek normalnym biegiem. W ten sposób nie doprowadzisz do wycieńczenia organizmu Sebastiana, co równoznaczne jest z zadyszką i problemami z czynnościami motorycznymi.

Każdą pułapkę, jaką zobaczysz, w tym także bomby, staraj się rozmontować. W ten sposób zdobędziesz części konieczne do tego, aby składać nowe bełty, niezastąpione, jeśli chodzi o ubijanie twardszych oponentów. Szczególnie przydatne okazują się bełty wybuchające.

Przed przystąpieniem do akcji, albo wejściem do nowego pomieszczenia, upewnij się, że każdą z broni masz przeładowaną i gotową do walki. W innym przypadku może zabraknąć Ci amunicji w samym środku zadymy.

Często, zamiast walczyć, warto się skradać. Niektórych przeciwników nie da się ubić, mimo usilnych prób, co wiąże się z utratą znacznej ilości bezcennej amunicji. Lepiej w takiej sytuacji spróbować innego podejścia, a nóż widelec przeciwnik nas nie zauważy i uda się śmignąć niepostrzeżenie.

Bomby, które można rozbrajać nie wybuchają jeśli się skradasz. Podejdź więc na spokojnie do takowej, a następnie przystąp do rozbrajania. Pamiętaj, że masz tylko jedną próbę i jeśli nie uda się zatrzymać wskazówki na zielonym polu, bomba wybuchnie. Ze względu na opóźnienie w zatrzymywaniu wskazówki, przycisk za to odpowiedzialny wciskaj odpowiednio wcześnie, nawet zanim wskazówka wkroczy na zielone pole.

Topory i pochodnie są świetnym sposobem na ubijanie bandziorów, bo zabijają one za jednym uderzeniem. Niestety nie da się ich gromadzić i są jednorazowego użytku. Mimo to, warto je ze sobą nosić przy każdej nadarzającej się okazji.

Celny strzał w głowę wroga może sprawić, że jego łeb eksploduje. Aby poprawić szansę na to, upgraduj obrażenia krytyczne podczas wizyty na krześle. Każda broń ma własny współczynnik określający szansę na to, czy uda nam się owe krytyczne obrażenia zadać.

Walka wręcz jest przydatna tylko do tego, aby odepchnąć wroga, nie staraj się więc walczyć w ten sposób. Szybko zaliczysz zgon.
Autorzy strony:

bigboy177
edytował(a): 1 raz   ●   zmienił(a): 4110 znaków
Oceń stronę:

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?