Na samym początku konferencji Electronic Arts zaprezentowano fragment rozgrywki z trzeciej części Army of Two.
bat2008kam @ 14.08.2012, 17:08
Bartek "bat2008kam"
ps3, xbox 360
Na samym początku konferencji Electronic Arts zaprezentowano fragment rozgrywki z trzeciej części Army of Two. Pełen wybuchów i padającego mięsa armatniego gameplay skwitowano gromkimi oklaskami, na co wpływ miała ponadprzeciętna oprawa graficzna i bardzo dobry silnik fizyczny. Tworzona w oparciu o technologię Frostbite 2.0 produkcja robi bardzo dobre wrażenie – skąpany w słońcu Meksyk rozpada się na drobne kawałeczki, a współpraca pomiędzy głównymi protagonistami jest obecna na każdym kroku. Podobnie jak w większości trzecioosobowych strzelanek, tak i w tej pojawi się system osłon oraz prosta mechanika walki wręcz.
Najemnicy Alpha i Bravo, pracujący dla organizacji Tactical Worldwide Operations, trafili w sam środek małej wojenki narkotykowej. Zmuszeni do opuszczenia własnych pozycji, przebijają się przez pełne wrogo nastawionych Meksykan miasto, niszcząc mnóstwo zabudowań i wysadzając w powietrze kilkanaście maszyn. Za pady chwycili dwaj przedstawiciele wydawcy i zaprezentowali tryb współpracy. Podczas gdy jeden gracz przedziera się przez ulice, drugi osłania go z helikoptera. Wiem, że podobne motywy widzieliśmy w konkurencyjnych projektach, ale jak do tej pory nigdzie nie odwzorowano tego w tak efektowny sposób.
Warto wspomnieć o opcji Overkill, będącej swoistą wariacją na temat bullet-time’u. Spowolnienie czasu, a następnie powolna eksterminacja stojących na drodze oponentów wygląda solidnie i z pewnością daje sporo radości. Szkoda, że używa się tego bardzo rzadko i niezbyt długo.
O poziom produkcji możemy być spokojni. Nad prawidłowym przebiegiem prac czuwa studio Visceral Games, odpowiedzialne za serię Dead Space. Odsłona o podtytule The Devil’s Cartel trafi na światowe półki sklepowe w marcu 2013 roku i niewykluczone, że zdobędzie uznanie mediów i graczy z całego świata.
Army of Two: The Devil's Cartel to kolejna część słynnej serii strzelanek, w której głównymi bohaterami jest dwójka najemników. Produkcja, podobnie jak poprzednicy, oferu...
Przeszedłem pierwszą lub drugą część (dokładnie nie pamiętam) i pomimo tego, że gra bardziej nastawiona jest na co-op'a to gdy grałem sam dużo lepiej się bawiłem, niż podczas gry z kumplem .
Nowa odsłona zapowiada się na równie dobrą odsłonę co poprzedniczki, zobaczymy jak będą się prezentowały materiały z samej rozgrywki.
No i na silniku Frosbite 2.0
Ja grałem w jedynkę i dwójkę tylko i wyłacznie z kimś akurat padło na brata. Tak się złożyło że pierw zaczęliśmy grać w dwójkę a potem w jedynkę, i tak się złożyło że jedynką byliśmy tak średnio nastawieni bo dwójka znacznie lepsza.
Szczególnie jak do SCARa monitowaliśmy lufę z Dragonowa , jeden duży bębenek 100nabojowy . Ogólny minus gry to przy upgradzie broni wiedzieliśmy już jaki Build będzie najlepszy , standardowo był to AK47+ 2 jeszcze inne bronie (największy DMG i zasięg ). Zaś im dalej wykupywało się bronie tym gorzej (marny upgrade i statystyki lipne) co było wielkim minusem jedynki i dwójki.
bo się nie załapałem na streama, ciekawy materiał 
. 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler