Call of Duty: Black Ops 2 z poważnymi zmianami w multi
Call of Duty: Black Ops 2 to dla wielu tylko kolejna część znanej serii. Nikt nie spodziewa się większych usprawnień, każdy myśli, że Treyarch znowu będzie odcinać kupony.
zvarownik @ 14.08.2012, 16:17
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps3, xbox 360
Call of Duty: Black Ops 2 to dla wielu tylko kolejna część znanej serii. Nikt nie spodziewa się większych usprawnień, każdy myśli, że Treyarch znowu będzie odcinać kupony. O dziwo, chyba wcale tak nie będzie. To pierwsza od lat odsłona, która przyniesie naprawdę konkretne zmiany, przynajmniej w multiplayerze.
Niedawno zaprezentowany multiplayer, dzisiaj doczekał się prawdziwego wylewu informacji, jest szok. Tworzenie swojej postaci uzależnione będzie od 10 punktów, które przeznaczymy na usprawnienia, bronie, dodatki, itd.. Można wszystko wyłożyć na pukawki, ale np. nie wystarczy już na dodatkowy granat. David Vonderhaar, główny designer gry powiedział, że nowy system zastąpi perki zmieniające podstawowe zachowanie broni, których w Black Ops 2 po prostu nie uświadczymy. Oczywiście nie znaczy to, że w ogóle perków nie będzie. Będą, jedne ulegną modyfikacji, jedne pozostaną bez zmian, inne będą zupełnie nowe.
Każdy poziom doświadczenia (łącznie 55 lvl plus prestiże w liczbie 10) to jeden punkcik, za który można coś sobie wybrać, np. Wildcards, czyli specjalne bonusy dające dodatkowe możliwości, ale nie za darmo. Przykładowo, mamy kartę, dzięki której możemy przy sobie nosić jeden granat błyskowy więcej, niż osoba bez tej karty, ale żeby rzeczywiście mieć ten gadżet przy sobie, należy przeznaczyć jeden punkt, służący do tworzenia swojej postaci, na miejsce na kartę i jeszcze jeden na granat. Więc zje nam to 2 cenne punkty. Coś za coś.
Score Streak to kolejna nowość, która zastąpi popularne Kill Streaki, czyli swego rodzaju nagrody za dobrą walkę. Teraz nie wystarczy już tylko zabić trzech, pięciu czy dziesięciu przeciwników pod rząd by siać zniszczenie na mapie. Score Streak przyznawany jest niemal za wszystko. Za zdjęcie kolesia biegnącego z flagą, za niszczenie dronów, za akcje defensywne, ofensywne, itd.. Licznik oczywiście resetuje się w razie śmierci, a całość ma umożliwić dobrą zabawę także osobom, które pomagają drużynie nie tylko kolejnymi zabójstwami.
Będzie można rozgrywać mecze wielu drużyn (do 4 ekip po 4 zawodników), szykujcie się także na League Play, czyli system rankingów, który podlicza nasze zwycięstwa i porażki, dzięki czemu gramy w odpowiednich "ligach". Zaczynamy od najniższej i pniemy się w górę, walcząc z coraz lepszymi graczami.
Sporo tego wszystkiego, a to dalej nie koniec, bo deweloper odda do naszej dyspozycji Shoutcasting i strumieniowanie meczów wprost w odmęty sieci. Pierwszy bajer pozwala pobawić się dwóm osobom w komentatorów, drugi, dostępny na wszystkich platformach (PC, X360, PS3), umożliwi przesyłanie obrazu wideo, dzięki czemu można, np. w drodze do szkoły, obejrzeć sobie na smartfonie jak kolega, który poszedł na wagary, dostaje po tyłku.
Uff, czekaliśmy na nowości, no i się doczekaliśmy. Wszystko to sprawdza się w praniu ponoć doskonale, ale o faktycznej zmianie na lepsze będziemy mówić po prawdziwych testach, które nastąpią, gdy miliony osób ponownie rzuci się na grę w dniu premiery.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler