Pod naszym pierwszym newsem dotyczącym konsoli Ouya, Raaistlin napisał:
"A ta kostka to co to jest? Ta konsola? Rubika nam za 100 baksów chcą wcisnąć?"
Wychodzi na to, że tak, bo w rozmowie z Kotaku, Yves Behar, czyli osoba odpowiedzialna za design tej maszyny powiedział:
"Nasza konsola jest niewielka, wielkością odpowiada mniej więcej kostce Rubika, więc z łatwością wpasuje się w każde pomieszczenie i będzie łatwa do przenoszenia w plecaku"
Gdyby ją spłaszczyli, to wyszedłby z tego handheld, a tak dostaniemy mobilną konsolę stacjonarną, jakkolwiek głupio by to nie brzmiało.
zvarownik @ 23.07.2012, 11:34
Kamil "zvarownik" Zwijacz
inne
Pod naszym pierwszym newsem dotyczącym konsoli Ouya, Raaistlin napisał:
"A ta kostka to co to jest? Ta konsola? Rubika nam za 100 baksów chcą wcisnąć?"
Wychodzi na to, że tak, bo w rozmowie z Kotaku, Yves Behar, czyli osoba odpowiedzialna za design tej maszyny powiedział:
"Nasza konsola jest niewielka, wielkością odpowiada mniej więcej kostce Rubika, więc z łatwością wpasuje się w każde pomieszczenie i będzie łatwa do przenoszenia w plecaku"
Gdyby ją spłaszczyli, to wyszedłby z tego handheld, a tak dostaniemy mobilną konsolę stacjonarną, jakkolwiek głupio by to nie brzmiało. Osobiście nie mam nic przeciwko, bo i tak zaczyna mi już brakować miejsca w pokoju. Jednak osoby, które lubią patrzeć na swój sprzęt (bez skojarzeń) chyba będą zawiedzione.
Robienie dla takich podzespołów wielkiego pudła mijałoby się z celem - i tak byłoby niemal puste. Ja póki co jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tej konsoli - przecież to tak naprawdę przerobiony smartfon, więc rewolucji żadnej nie ma.
Ja tez uwazam, ze to taki sprzet bez wiekszego sensu. Jak ktos gra w domu, to gra na konsoli a jak ktos juz gra na androidzie to ma do tego telefon... A ktos wymysli zaraz telefon, ktory bedzie mozna podlaczyc do tv i ich zabawka nie bedzie do niczego potrzebna.
Spójrzcie na to z tej strony. Za 100 baksów nie kupicie smartfona z bebechami tej konsoli i padem, a na Andku jest wiele naprawdę świetnych gier, sporo do pracy wymaga coraz mocniejszych urządzeń, więc za małe pieniądze można sobie pograć w fajne, tanie, często i darmowe gierki na TV. Jak dla mnie, jest to bardzo trafiony pomysł i mam nadzieję, ze będzie się dało to normalnie nabyć w PL
UP: Tu masz rację. W hipermarketach jest sporo tanich pseudokonsol mało znanych producentów, sprzętu marnej jakości, na którym praktycznie nie ma hitów, a biblioteka gier jest ograniczona do tego, co znalazło się w pamięci urządzenia. Takie wynalazki Ouya deklasuje już na starcie, bo przynajmniej zasób gier będzie się stale powiększać.
Błędem jest jednak nazywanie tej konsoli rewolucyjną, bo to tylko adaptacja istniejących rozwiązań.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler