Daedalic Entertainment pod gradobiciem pytań - wywiad


Materdea @ 20:30 17.08.2013
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻


MiastoGier: W jaki sposób wpadacie na tak zakręconych bohaterów i opowieści? Szczególnie ciekawią mnie Deponia oraz Edna & Harvey?

Poki: Dla mnie podstawą opowieści jest pomysł, który wydaje mi się mieć potencjał by zaskoczyć ludzi, albo stworzyć pewne określone uczucie – nie ważne jest to, czy owy pomysł jest następnie wykorzystany w grze komputerowej, krótkiej opowieści czy tekście piosenki.

Pomysł musi być tak genialny i wyjątkowy, że warto go przedstawić i nie był wcześniej przedstawiany, a przynajmniej nie w ten sam sposób. To jest bardzo ważne. Musi to być koncept, który sprawia, że pomyślisz: „Hej, to jest oryginalne, coś zupełnie nowego”. Pomysł na Edne, dla przykładu, wpadł mi do głowy kiedy stałem w banku i rozmyślałem nad tym, jakie są zalety interaktywnych mediów oraz jak wpływają na opowiadanie historii.


W każdej przygodzie przechodzisz przez świat i podkradasz różne rzeczy, ale o tym nie myślisz. Niszczysz własność innych ludzi, jako część pomysłu na grę. Nie ma moralnego elementy w tym, co robisz i nie ma konsekwencji.

Pomyślałem, że świetnie byłoby zrobić coś, co sprawi, że gracz poczuje konsekwencje, stworzy to iluzję prawdziwego życia.

Z tego właśnie pomysłu powstał główny wątek fabularny. Gracz nie tylko ciągle napędza historię, aż do momentu, w którym główny bohater się zacina, ale również prowadzi z nim oraz ze światem interakcję. Na końcu zdaje sobie sprawę z tego, że to on był prowodyrem wydarzeń w całej grze.

W tym momencie staje przed wyborem, w którym nie ma dobrej odpowiedzi. W tym momencie fabuły, ja, jako autor, staję się niewidzialny, a wszystko zostawiam w rękach gracza. To coś jakby, „Drogi graczu, chciałeś interaktywną opowieść, a zatem decyduj.” Interesujące jest to, że daje tylko dwa wybory, które nie spodobają się graczowi. Będzie się czuł oszukany, ale oba wybory są wynikiem jego działania. Ze względu na to, co robił, musi teraz stawić czoła konsekwencjom, sam się doprowadził do tego momentu. Taki właśnie jest koncept stojący za Edną.


MiastoGier: Co zamierzacie zrobić po ukończeniu serii Deponia? Kolejną część Edna & Harvey, czy może coś zupełnie nowego?

Poki: To jest tajemnica :)


MiastoGier: Ile osób w tym momencie pracuje w Daedalic? Czy są jacyś Polacy w ekipie?

Steffen: W tym momencie jest około 110 członków, włączając w to uczniów oraz wolnych strzelców. Mamy kilka osób z innych krajów, ale niewielu. Są nawet dwie osoby, które mają polskie korzenie (osoba z działu kontroli jakości oraz jeden z naszych PR-owców).

Sprawdź także:

Goodbye Deponia

Premiera: 15 października 2013
PC, PS4, XBOX ONE

Goodbye Deponia to trzecia część serii gier przygodowych Deponia, opracowanych i wydanych przez firmę Daedalic Entertainment.Goodbye Deponia stanowi zakończenie opowieści...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?