Premiery miesiąca - październik 2019
Graczom wyraźnie pobłogosławiono w październiku! Wrzesień pozwoliłem sobie nazwać bogatym, ale to, co stanie się w tym miesiącu, przechodzi moje pojęcie – na rynku pojawi się mnóstwo rozmaitych i wysokobudżetowych gier. Począwszy od dodatku do Destiny 2, przez rodzimy akcent w postaci Warsaw, kończąc na ścigałce GRID, nowym Call of Duty czy kolejnej części Tom Clancy’s Ghost Recon. L4 potrzebne od zaraz!
Destiny 2: Shadowkeep (PC, Xbox One, PlayStation 4) – 1 października
Shadowkeep, a raczej Twierdza Cieni, jak brzmi polska wersja, to kolejne duże rozszerzenie dedykowane looter-shooterowi Destiny 2. Jest ono tym większe, że to pierwszy duży projekt studia Bungie od czasu odłączenia się w styczniu tego roku od firmy Activision – stąd „podstawka” i wszystkie mechanizmy migrują z platformy Battle.net na Steama. Operacja dość konkretna, przez co w dniu premiery tytuł przez sporą część dnia jest niedostępny.
W Destiny 2: Shadowkeep akcja przenosi nas na naturalnego ziemskiego satelitę, Księżyc, gdzie powracająca Eris Morn uwolniła złe moce czyhające tam od wieków. Powrót zaliczy też kilku bossów z podstawowej wersji gry – tym razem jednak w potężniejszych wersjach i z odmienionymi atakami. Za antagonistów w rozszerzeniu posłużą nam reprezentacji Roju (Hive). Oprócz nowych zadań fabularnych i aktywności pobocznych, wraz z DLC dostajemy także nowy rajd – rozgrywany w Czarnym Ogrodzie – a także kolejny loch.
Warsaw (PC) – 2 października
(PlayStation 4, Nintendo Switch) – 2020 r.
Warsaw, co raczej nie powinno być zaskoczeniem, to dzieło krajan – konkretnie niezależnego, warszawskiego studia Pixelated Milk. W grze trafiamy do tytułowego miasta w roku 1944 – historia opowiada losy cywili oraz żołnierzy podczas Powstania Warszawskiego, które wybuchło 1 sierpnia tego samego roku. Co ciekawe tytuł nie ma zamiaru tworzyć fikcji historycznej i koniec rozgrywki zawsze będzie taki sam – Polacy poniosą klęskę.
W Warsaw chodzi jednak o coś delikatnie innego – o próbę zrekonstruowania emocji oraz nastrojów tamtych tragicznych tygodni. Gameplay dzieła Pixelated Milk jest silnie inspirowany jednym z najpopularniejszych reprezentantów gatunku dungeon-crawler, Darkest Dungeon, zaś w warstwie audiowizualnej – wydanym przez francuski Ubisoft projektem Valiant Hearts: The Great War.
Podobnie jak tam, w Warsaw przejmujemy kontrolę nad grupą powstańców i ruszamy eksplorować stolicę – na strategicznej mapie poruszamy się tylko symboliczną ikoną naszej ekipy, spotykając od czasu do czasu losowo generowane wydarzenia, w których możemy wziąć udział (wykop lub nie dziurę w celu uratowania w zawalonej piwnicy itd.). Walka z kolei przełącza się w tryb turowy, gdzie każda z osób w naszym teamie posiada pewne umiejętności oraz cechy, które pomagają nam walczyć ze spotkanymi wrogami.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler