Peter Moore, jeden z szefów Electronic Arts uważa, że tegoroczna jesień będzie wyjątkowo gorącym okresem dla wszystkich fanów elektronicznej rozrywki.
bigboy177 @ 01.07.2014, 13:24
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Peter Moore, jeden z szefów Electronic Arts uważa, że tegoroczna jesień będzie wyjątkowo gorącym okresem dla wszystkich fanów elektronicznej rozrywki. Będziemy mieć do czynienia z prawdziwą batalią pomiędzy konsolami PlayStation 4 oraz Xbox One.
Słowa, o których mowa w niniejszej wiadomości Peter Moore wypowiedział w wywiadzie przygotowanym przez ekipę Gamesindustry International. Moore rozmawiał w nim na temat planów Electronic Arts oraz tego, jak obniżona cena Xboksa One wpłynie na różnice sprzedażowe pomiędzy oboma, goszczącymi na rynku next-genami. Trzeba bowiem pamiętać, że w trakcie zeszłorocznego okresu jesienno-świątecznego Xbox One był sporo droższy od PS4. Teraz walka będzie bardziej wyrównana.
"Myślę, że tegorocznego sezonu świątecznego dojdzie do świetnej walki. Jako wydawca zewnętrzny, siedzimy w samym środku. Konsumentom oczywiście też się to podoba i jest to dobre dla branży".
"Potrzebujesz potężnych firm, jak Sony i Microsoft, walczących między sobą ponieważ to napędza inwestycje w ich platformy. Napędza to konkurencję. Chcesz zobaczyć Nintendo powracające z Wii U. Ogólnie, to bardzo zdrowe dla graczy, dla środowiska. Kiedy masz jednego prowadzącego, efekt jest wręcz odwrotny".
Trzeba przyznać, że Moore dobrze prawi. To właśnie dzięki konkurencji Sony i Microsoft inwestują w zawartość ekskluzywną, pracują nad własnymi projektami oraz nowymi funkcjami. Bez konkurencji mielibyśmy stagnację.
Moore nie rozmawiał jedynie o next-genach. Poruszył on także temat konsol poprzedniej generacji, a konkretniej planów Electronic Arts związanych ze wspieraniem ich w kolejnych latach.
"Mamy nadzieję, że będziemy mieć spory ogon przez 2 lub 3 lata i będziemy tworzyć gry dla tych platform tak długo, jak fani będą je kupować. To, co PlayStation uczyniło z PS2 było wspaniałe. Byłem w Microsofcie, a my pogrzebaliśmy Xboksa szybko, ponieważ, jeśli mam być szczery, traciliśmy pieniądze".
"Przestaliśmy robić na niego gry samodzielnie i przestaliśmy go produkować, ponieważ patrzyliśmy na to w ten sposób: 'Przeskoczmy do Xboksa 360. Dotrzyjmy tam szybko, ustabilizujmy swoją pozycję nim wyjdzie PlayStation 3'. W tamtej generacji się to sprawdziło. Można jednak zauważyć, że tym razem szala jest chyba po przeciwnej stronie".
Czyli przygotujcie się na prawdziwą batalię, czyli promocje, oferty specjalne i wyjątkową zawartość, dostępną wyłącznie dla danej platformy. Prócz tego, nie chowajcie jeszcze PS3 i Xboksa 360, albowiem obie maszyny będą jeszcze przez długi czas wspierane.
Xbox One będzie sporo tańszy względem tego co dostalismy na premierówce w USA. Mogliśmy wyrwać XO ale za cenę 2200zł(w przeliczeniu na PLN walutę itp: wielu maniaków kupiło za mniej więcej tą cenę)zobaczyć teraz można że na np: Allegro od sprawdzonego sprzedawcy można kupić XO z kinectem za 1899zł-1999zł(wysyłka gratis). To konsola bez Kinecta u nas kosztować powinna około 1599zł-1699zł, z czego cena XO jak to na Microsoft powinna szybciej spadać aniżeli cena PS4.
Co powinno być bardziej korzystniejsze dla XO, już w przeciągu kilku miesięcy np: do wakacji 2015 cena XO powinna być jeszcze mniejsza, obstawiam że w granicach 1400-1500zł. Z czego ta cena utrzymywać się będzie przez dłuższy czas, być może aż do wydania Xboxa One w wersji Slim (oczywiście jakieś spadki cenowe będą ale niewielkie)
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler