EA unika gier produkowanych masowo - twierdzi DICE

Patrick Bach, producent wykonawczy Battlefield 4, podczas niedawnego wywiadu z OXM, postanowił opowiedzieć co nieco na temat relacji jakie panują na linii DICE - Electronic Arts.

@ 25.11.2013, 19:29
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

EA unika gier produkowanych masowo - twierdzi DICE

Patrick Bach, producent wykonawczy Battlefield 4, podczas niedawnego wywiadu z OXM, postanowił opowiedzieć co nieco na temat relacji jakie panują na linii DICE - Electronic Arts. Bach stwierdził, że dla wydawcy pracuje im się bardzo dobrze. Po pierwsze, ze względu na to, że studio nie musi się interesować zbytnio stroną biznesową wydawania gier, a skupiają się na samym procesie tworzenia. Po drugie, EA daje im swobodę działania, pozwala się rozrastać. Nikt nie zmusza ich do taśmowego produkowania kolejnych projektów.

"Mamy tendencję do tego by brać rzeczy zbyt ambitnie, zawsze zaczynamy mnóstwo różnych elementów, ale później nie jesteśmy w stanie ich wykończyć." - powiedział Bach.

"Jeśli byśmy byli sprytni od strony biznesowej, zmienilibyśmy sporo, ale sądzę, że to jest właśnie świetne, jak EA traktuje DICE, wiedzą, że chcemy się rozrastać - chcesz mieć to uczucie i to nastawienie musi być wszędzie w EA."

Jak wspomniałem wcześniej, Electronic Arts pomaga studiu skupić się na grach, dzięki czemu, DICE może budować nowe rozwiązania i nie są oni ograniczani słupkami w Excelu. Gdyby nie to, gdyby biznes zaczął brać górę, pewnie "zaczęliby tworzyć gry taśmowo", jak to określił Bach. Co ciekawe, w jego opinii "EA prawie zamieniło się w taką taśmową korporację, ale unikają gier produkowanych masowo i idzie im to nieźle."

EA unika gier produkowanych masowo - twierdzi DICE
Osobiście bym powiedział, że różnie z tym jest. Nie są jeszcze tak ograniczeni jak Activision, to nie ulega wątpliwości, ale jednocześnie, jak chwycą jakąś markę, która przynosi niezłe zyski, to lubią się jej trzymać. Czy to coś złego? Korporacje istnieją po to, by zarabiać. Do tego nie wystarczą jednak ciągle te same gry, amerykański gigant zdaje sobie z tego sprawę, inwestując w nowe marki, a Bach jest oczywiście chętny by takowe przygotowywać.

"Sądzę, że rynek jest gotowy, EA mocno nadzoruje to, co dzieje się w firmie, próbując wykluczyć rzeczy, które nie mają sensu. Można się kłócić, że nowa zwariowana marka nie ma sensu, ale z drugiej strony, właśnie dzięki temu mamy świetne gry. Trzeba tylko znaleźć odpowiednią zwariowaną markę."

Jak myślicie, co to może być za nowa, zwariowana marka? DICE pracuje obecnie nad Star Wars: Battlefront oraz Mirror's Edge. Żadna z tych gier nie jest nową marką, a już tym bardziej zwariowaną nową marką. Co zatem mogą szykować Szwedzi? Jak macie jakieś pomysły, dajcie znać w komentarzach!

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKreTsky   @   23:44, 25.11.2013
Strasznie ich zachwala. Jak dla mnie EA jest jednym z wiekszych producentow gier z "Tasmy".
0 kudosFox46   @   11:32, 26.11.2013
EA kiedyś było bardzo dobre, jest kilka marek które wychodzą i wychodzą a tak naprawdę powinny już dawno odpocząć. Np: Seria Need For Speed.
0 kudostrampek26   @   14:39, 28.11.2013
NFS to juz nie to samo co kiedys najlepsze czesci NFSa? MW i un2 Szczęśliwy
0 kudoswisniaboss   @   22:24, 03.12.2013
Niech mi zrobią nowe Medal of Honor, ale takie na miarę Allied Assault to będę ich ubóstwiał normalnie... Szkoda, że te czasy nie wrócą :