[Aktualizacja] Niesprawne egzemplarze PlayStation 4 - Sony ma problem?
Mimo że PlayStation 4 nie miało jeszcze swojej oficjalnej premiery, zaczynają docierać informacje o tym, że spora część użytkowników (biorąc pod uwagę ilość urządzeń, będących w rękach konsumentów) ma problemy z poprawnym działaniem sprzętu.
bigboy177 @ 14.11.2013, 21:54
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
ps4
Mimo że PlayStation 4 nie miało jeszcze swojej oficjalnej premiery, zaczynają docierać informacje o tym, że spora część użytkowników (biorąc pod uwagę ilość urządzeń, będących w rękach konsumentów) ma problemy z poprawnym działaniem sprzętu.
Pierwsze sygnały docierały już z różnych redakcji. Dziwne zachowanie urządzeń zgłaszało m.in. Kotaku, niemogące połączyć konsoli z telewizorem (o czym pisaliśmy tutaj). Choć Sony nie ujawniło z czym dokładnie problem, redakcji udało się ustalić, że winny jest port HDMI, który nie pasował do wtyczek w kablach (sprawdzali kilka różnych), a w rezultacie, niemożliwym było przesyłanie obrazu na ekran telewizora. Później okazało się, że podobne kłopoty ma redakcja IGN, która również musiała skorzystać z pomocy firmy Sony.
Co gorsze, zwykli użytkownicy, którzy dostali wcześniejszy dostęp do PS4 za sprawą różnych konkursów, także zgłaszają niewłaściwie działające konsole. Redakcji IGN udało się namierzyć dwóch czytelników NeoGAF, którzy zdobyli PS4 w konkursie Taco Bell oraz jedną osobę, która wygrała ją dzięki Prizelogic. Sony radzi oczywiście kontaktować się z pomocą techniczną, ale we wszystkich przypadkach proponowane jest tylko jedno rozwiązanie. Należy wysłać niesprawną konsolę do najbliższego serwisu (koszta przesyłki pokrywa Sony) i czekać, aż reklamacja zostanie rozpatrzona. Gdy się tak stanie, w ciągu kilku następnych dni (6-7 roboczych) japoński gigant obiecuje podesłać sprawny egzemplarz platformy.
Na chwilę obecną nie wiadomo niestety co konkretnie jest problemem. Niektórzy twierdzą, że ich konsola działała, a po aktualizacji przestała, inni w ogóle nie są w stanie jej uruchomić, a co za tym idzie, nie nacieszyli się zbyt długo swoją wygraną. Na sytuację zareagował już Shuhei Yoshida - prezydent Sony Worldwide Studios, umieszczając na Twitterze wpis o następującej treści:
"Bądźcie pewni, że sprawdzamy zgłoszenia o problemach z PS4. Liczba zgłoszeń jest bardzo mała, w stosunku do liczby wysłanych egzemplarzy, sądzimy, że są to pojedyncze przypadki."
Redakcja IGN dostała także oświadczenie od reprezentanta korporacji:
"Mała grupa ludzi zgłosiła nam problemy z PlayStation 4. Wszystko jest w granicach naszych szacunków, a w związku z tym większość egzemplarzy PS4 działa jak należy i ludzie wyrażają się pozytywnie. Ściśle monitorujemy sytuację w poszukiwaniu kolejnych raportów, sądzimy jednak, że są to pojedyncze przypadki i w granicach tego, co planowaliśmy."
"W raportach zgłaszane są różne przypadki, a w związku z tym, nie jest to pojedynczy problem, który mógłby dotknąć większą część konsol. Liczba uszkodzonych systemów to mniej niż 0.04% wysłanych jednostek, co jest zgodne z naszymi założeniami w przypadku sprzedaży nowego produktu."
Oby faktycznie było tak, jak czytamy powyżej. Jeśli problem dotyczy większej liczby egzemplarzy, może być niemała wtopa. Sytuację będziemy bacznie obserwować i informować o dalszym jej rozwoju, Was natomiast zachęcamy do komentowania.
Aktualizacja:
Wygląda na to, że Sony źle podało szacunkową liczbę uszkodzonych konsol. Pierwotnie mówiono o 0.04%, kiedy w rzeczywistości chodzi o 4%, a zatem 4 urządzenia na 100 mają problem z poprawnym działaniem.
Wygląda na to, że Sony źle podało szacunkową liczbę uszkodzonych konsol. Pierwotnie mówiono o 0.04%, kiedy w rzeczywistości chodzi o 4%, a zatem 4 urządzenia na 100 mają problem z poprawnym działaniem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler