Od lat Xbox 360 kojarzył się z barwami zdecydowanie jasnymi, ewentualnie pseudosrebrnymi akcentami oraz szarym plastikiem (nie wszyscy wszak są posiadaczami wersji elite).
Redmeer @ 06.07.2010, 09:30
"Redmeer"
xbox 360, sprzęt
Od lat Xbox 360 kojarzył się z barwami zdecydowanie jasnymi, ewentualnie pseudosrebrnymi akcentami oraz szarym plastikiem (nie wszyscy wszak są posiadaczami wersji elite). Jako że świat idzie do przodu, odświeżony X-kloc opuści rejony barw stonowanych. Co najlepsze, zapuści się w wiele innych rejonów, gdyż firma Colorware przygotowała kilka wariantów kolorystycznych.
Nie przypadł Ci do gustu czarny Xbox? Nic straconego. Możesz mieć czerwonego, niebieskiego, żółtego. Ba, jest nawet propozycja dla graczy (i graczek) o bardziej eklektycznym guście - śliczny róż, zwany potocznie majtkowym.
Niestety, takowy bajer kosztuje. Firma Colorware każe płacić sobie za usługę dość sporo. Prawie 300 dolarów za pokolorowanie naszej konsoli - ceną okazyjną, tudzież atrakcyjną nazwać zdecydowanie nie można. Jeśli nie chcemy, albo nie posiadamy sprzętu, który miałby być pokolorowany, możemy zakupić już zredesignowaną maszynke za skromne 770 dolarów. Zainteresowani? Zapraszam do odwiedzenia strony producenta.
300 $ za pokolorowanie? Za tyle to ja mam drugiego klocka... Czerwony i niebieski ładnie wyglądają, ale niestety - do niczego nie pasują. Jeśli chodzi o konsole, to tylko 3 barwy: biała, czarna, srebrna.
W sumie całkiem fajnie wygląda jak sobie własne kolory dobierzesz (patrz. strona producenta ) ale czarna Elitka i tak wymiata. Ma taki swój styl. Jednak żeby zmienić kolor padów to świetny pomysł. Oglądałem kolorki i taki żółty, niebieski, albo zielony pat bardzo fanie wygląda.
Cytat: Redmeer Mój białas z roku 2006 z srebrną tacką rządzi i już.
4 lata i jeszcze bez RROD? Szacun za dbanie o sprzęt. Możliwe też, że trafił Ci się mało wadliwy egzemplarz. Ja mam X360 od listopada 2009 i narazie śmiga jak złoto... Ale o RROD dalej się martwię .
Cytat: Redmeer Mój białas z roku 2006 z srebrną tacką rządzi i już.
4 lata i jeszcze bez RROD? Szacun za dbanie o sprzęt. Możliwe też, że trafił Ci się mało wadliwy egzemplarz. Ja mam X360 od listopada 2009 i narazie śmiga jak złoto... Ale o RROD dalej się martwię .
Jak sie klocek nie rozwali od razu to wytrzyma wszystko.
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler