Tytuł wiele sugeruje, tego typu newsy pojawiają się w naszym serwisie od czasu do czasu i prawie zawsze dotyczą jednej produkcji - Grand Theft Auto.
Len @ 22.12.2009, 16:05
"Len"
Tytuł wiele sugeruje, tego typu newsy pojawiają się w naszym serwisie od czasu do czasu i prawie zawsze dotyczą jednej produkcji - Grand Theft Auto. Z poniższym jest podobnie, lecz nie dotyczy kolejnych badań, które mają wskazać jedynego winowajcę całego zła, a czegoś nieco bardziej humorystycznego.
Amerykańscy policjanci coraz częściej mają do czynienia z zajadłymi miłośnikami gier. Tym razem sprawa pochodzi z Bostonu, tamtejsze organy ścigania otrzymały wezwanie do jednego z domów. Okazało się, że zgłoszenia dokonała 49-letnia kobieta. Obudziwszy się w nocy spostrzegła, że jej 14-letni syn, zamiast spać od kilku godzin nieustannie, gra w GTA. Chłopak przestał reagować na żądania matki, która wobec tego postanowiła zadzwonić po "niebieskich". Przybyła na miejsce służba porządkowa przystąpiła do negocjacji. Zdołała przekonać chłopaka, że w nocy trzeba spać, a nie spędzać czas w sposób opisany powyżej. Cała sprawa jest o tyle zabawna, że znalazła swoje miejsce w gazetach: "Byłam zmuszona wezwać policję. Jeżeli on teraz nie szanuje swojej matki, to co go czeka później?" - oznajmiła kobieta dla The Boston Herald.
Podobne zdarzenie miało miejsce w listopadzie w Chicago. Z tą różnicą, że wtedy policję wezwało dziecko skarżące się na rodziców, którzy zabrali mu grę. Cóż... podsumowanie tych informacji możecie napisać sami.
To dziecko musiało być nienormalne. Hahaha, ale ta matka, co to dziecko ojca nie miało? Jeśli nie to wystarczyło że by za kabel złapała i po robocie. Ludziom w Ameryce to już w głowach się przewraca. Jak by koś tak w Polsce zrobił to by nie dość że musiał płacić za przyjazd policji to jeszcze był by pośmiewiskiem.
nie ładnie
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler