Udajemy się pod wskazany na mapie adres. Znajduje się tutaj przemysłowy ośrodek kliniki, w której leży nasz agent / nasza agentka. Musimy włamać się do środka i ręcznie usunąć sztuczną inteligencję szpitala, która samowolnie decydowała o życiu i śmierci pacjentów.

Przechodzimy przez główną bramę i obiegamy budynek w poszukiwaniu schodów przeciwpożarowych. Po drodze nokautujemy strażników, którzy stają nam na drodze. Warto również poczekać, by antyterrorystyczny dron wyleciał na zewnątrz, co da nam okazję do wyłączenia go (i ręcznego deaktywowania, jeśli posiadamy taką umiejętność).

Do środka wchodzimy przy pomocy drzwi na samym szczycie (jeśli nie mamy kodu dostępu, przełączamy się między kolejnymi kamerami w poszukiwaniu strażnika w niego wyposażonego i hakujemy go).

Wewnątrz warto poświęcić kilka chwil na pozbycie się przeciwników. Raz, że nie będą przeszkadzali w kolejnych ruchach, a dwa, nie będą stanowili zagrożenia w końcowym etapie zadania.

Kiedy teren będzie czysty, możemy przystąpić do hakowania drzwi prowadzących do SI. W tym celu musimy rozwiązać łamigłówkę środowiskową związaną z przełączaniem węzłów. Jej początek jest na samym dole; dostęp do niego zlokalizowany jest na podłodze, wystarczy zejść poziom niżej i skierować się do niewielkiego pomieszczenia na końcu.

Wracamy na górę i usuwamy sztuczną inteligencję. W tym czasie, gdy proces dezaktywacji będzie postępował, rozlegnie się alarm i rzuci się na nas kilku strażników Albionu. Musimy bronić się do czasu uzyskania 100% na liczniku po prawej stronie. Na końcu wystarczy uciec z miejsca zdarzenia i wrócić do naszej kryjówki, by porozmawiać z uratowaną postacią.