Kiedy skorzystamy ze wskazanej windy, znajdziemy się głęboko pod powierzchnią ziemi, na terenie starej elektrowni. Albion wykorzystuje ruiny do swojego nielegalnego więzienia. Wewnątrz jest zbyt ciemno, byśmy sami mogli się poruszać, dlatego na razie musimy przejąć kontrolę nad dziennikarskim dronem – ma on na podorędziu lampę.

Manewrujemy między kolejnymi przeszkodami, aż trafimy na pomieszczenie, w którym znajduje się komputer z kodem dostępu. Pobieramy go i wracamy do naszej postaci – dzięki temu będziemy mogli przejść przez drzwi po lewej stronie.

Następnie lądujemy w kompletnie zaciemnionej hali, po której poruszać się musimy wraz z naszym dronem. Zasada jest prosta – staramy się tak oświetlać sobie drogę, by nie spaść i nie zaczynać od nowa. Dlatego ten etap będzie kosztował nas nieco więcej czasu niż standardowy w Watch Dogs: Legion.

W kolejnym pomieszczeniu mamy identyczną sytuację. Kiedy znajdziemy się już przy ostatnich drzwiach, czeka nas jeszcze zagadka środowiskowa związana z przełączaniem węzłów.

Na koniec wystarczy iść korytarzem przed siebie i zneutralizować przeciwnika w pomieszczeniu kontrolnym. Korzystamy z komputera, by otworzyć cele i uwolnić więźniów.

W nagrodę do drużyny DedSec dołączy płatny zabójca, Lindsey Fitzsimmons.