Docieramy na miejsce i wchodzimy na piętro. Serwer, do którego musimy się dostać, znajduje się w niedostępnym dla nas miejscu, więc do pracy należy zaprzęgnąć pająkobota. Wchodzimy wyżej o jeszcze jedno piętro i przy strażnikach strzegących przejścia widzimy zarówno klapę dla urządzenia jak i samą skrzynkę, dzięki której jesteśmy w stanie „odrodzić” sobie zdalnie sterowaną zabawkę o czterech odnóżach.

Wskakujemy do środka i podążamy niewielkim tunelem. Zeskakujemy na sam dół i kontynuujemy podróż. Na końcu wskakujemy na biurowe szafki, by dostać się do kolejnego przejścia i lądujemy w interesującym nas pomieszczeniu.

Nie musimy przejmować się odblokowywaniem drzwi, ponieważ i tak nie możemy dostać się do tego pomieszczenia. Podłączamy się pająkobotem do serwera i otrzymujemy komunikat o braku sztucznej inteligencji – to był tylko test ze strony 404, by połączyć ich do tego urządzenia.

Opuszczamy klub tą samą windą, którą tu dotarliśmy i wychodzimy na ulicę.