Zanim zaczniemy wgrywać wirusa, który spowoduje nieodwracalne usterki dronów, musimy wyłączyć szyfratory łączności zlokalizowane po dwóch stronach kładki zawieszonej nad zwodzonym mostem. Jak wspomniałem wcześniej, zdecydowanie zalecam likwidowanie przeciwników, ponieważ za moment będziemy mieli tutaj spory młyn, więc warto się przygotować.

Po wykonaniu tej czynności podchodzimy do głównego komputera, który znajduje się na środku. Kiedy zaczniemy wgrywać wirusa, rozlegnie się alarm, a na naszą pozycję zleci się armia dronów – i to nie tych patrolowych, lekkich i podatnych na strącenia. Przede wszystkim tych najsilniejszych, antyterrorystycznych, których położenie nie jest takie łatwe.

Warto w tym momencie wdrożyć taktykę polegającą na barykadowaniu się na przeciwległych końcach pomostu. Biegniemy do jednego (pozostając w zaznaczonym na minimapie obrębie), przeczekujemy, ew. korzystamy z posiadanych umiejętności związanych z dronami (wyłączanie ich, przejmowanie nad nimi kontroli, a także najmocniejszym – powodującym, że zaczynają walczyć między sobą).

Wszystko, co musimy zrobić, to przetrwać do zakończenia procesu wgrywania wirusa. Na koniec wystarczy ewakuować się z tego terenu.