Arcania: A Gothic Tale - nowy Bezimienny ?!

Jak wiadomo Arcania: A Gothic Tale to czwarta część słynnej serii Gothic. Od pewnego czasu w obozie deweloperów jest spore zamieszanie, które następnie rodzi plotki oraz niedomówienia.

@ 20.05.2008, 15:31
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, xbox 360

Arcania: A Gothic Tale - nowy Bezimienny ?!

Jak wiadomo Arcania: A Gothic Tale to czwarta część słynnej serii Gothic. Od pewnego czasu w obozie deweloperów jest spore zamieszanie, które następnie rodzi plotki oraz niedomówienia. Nowy projekt wciąż jest w fazie projektowania, a co za tym idzie wiele rzeczy ulega zmianie, pojawiają się nowe pomysły i znikają stare rozwiązania.

Na łamach strony Gamespot.com pojawiło się kilka dni temu pierwsze spojrzenie na projekt studia Spellbound. Redakcja wspomnianej witryny zdobyła szereg ciekawych informacji, a wśród nich także kolejne strzępy fabuły. Wcześniej wydawało się, że głównym bohaterem Arcania: A Gothic Tale będzie znany z poprzednich edycji Bezimienny. Jak się okazuje domysły te były nieprawdziwe.

Bezimienny pełni teraz rolę króla tyrana, w którego zmienił się po przeżyciu wydarzeń zaprezentowanych w częściach poprzednich. Wiedźmy przeznaczenia, które wcześniej go wspierały, teraz postanowiły go zlikwidować. Aby to osiągnąć znalazły nowego Bezimiennego bohatera, prawdopodobnie rybaka, którego zadaniem będzie zaprowadzenie pokoju w krainie będącej pod rządami okrótnego króla. Jako, że gra nie narzuci nam jednej poprawnej ścieżki progresji, gracz będzie mógł zniszczyć króla, namówić go do zmiany sposobu życia, lub po prostu samemu zasiąść na tronie. Deweloperzy obiecują, że wszystko będzie możliwe!

Czy dotrzymają obietnic...? No cóż, tego dowiemy się dopiero po premierze, która planowana jest na koniec 2009 roku!

Arcania: A Gothic Tale - nowy Bezimienny ?!


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?