Firma Activision potwierdziła wcześniejsze doniesienia dotyczące Call of Duty: WWII. Najnowsza odsłona cyklu Call of Duty faktycznie się tak nazywa i jej akcja potoczy się w czasach II wojny światowej.
Co prawda wydawca nie potwierdził tego oficjalnie, ale widoczna wyżej grafika wraz z tytułem gry rozwiewają wszelakie wątpliwości, co do okresu, w którym potoczy się akcja produkcji.
Na tę chwilę wystartowała oficjalna strona gry, na której rozpoczęło się odliczanie do oficjalnej prezentacji, która odbędzie się 26 kwietnia o godzinie 19.00. Na ten moment to wszystko co wiemy.
Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i poczekać do środy!
Call of Duty: WWII to kolejna odsłona popularnej serii strzelanek, wydawanych pod banderą firmy Activision. Za produkcję tej odsłony odpowiedzialne jest studio Sledgehamm...
Pierwszy CoD od lat, którym się trochę jaram. Zatrzymałem się na BO2 i następne oczywiście nadrobię, skórę póki co mi się nie pali. Chętnie zobaczę, jakieś bitwy się pojawią w WWII.
Jedynego czego FPS'y w tym okresie chyba jeszcze nie pokazały, to gry z perspektywy Niemców - a przynajmniej ja nic takiego nie kojarzę. Jest to kompletnie nie wykorzystany temat, a jeśli Activision lubi kontrowersje to nie ma nic lepsego. Wyobrażam sobie wrzawę w Stanach, gdyby Call of Duty przedstawiło plażę Omaha z drugiej strony barykady.
Igi, to byłby świetny pomysł. Jakiś czas temu sam myślałem o tym. Bo dlaczego historia nie mogłaby być przedstawiona oczami niemieckiego żołnierza wiernemu swojemu kraju i idei Hitlera? Bądź takiego, który został przymuszony do służby. Dużo możliwość rozwinięcia tematu. Niestety na grafice widać alianta, także pewno będzie standardowo.
Powrót w realia drugowojenne to chyba najlepsza decyzja jaką podjęło Activision w ciągu ostatnich kilku lat. Ale fakt, przydałoby się pokazanie akcji z perspektywy nazistów, jak podchodzili oni do udziału w tej wojnie, bo przecież nie wszyscy tak chętnie walczyli za Fuhrera. Z drugiej strony, przecież gra ma trafić do szerokiego grona odbiorców, między innymi i w Stanach więc pokazanie Amerykanów jako naszych wrógów chyba nie było by dla twórców zbyt dobrym pomysłem. W końcu żołnierze amerykańscy byli i są postrzegani jako ci, którzy walczą o pokój na świecie.
No i właśnie dlatego raczej nie ma co liczyć na coś takiego. Wydaje mi się że jedyna opcja aby CoD pokazał wojnę oczami Niemców, to front wschodni. Strzelanie do komunistów na pewno byłoby ok, nawet jako nazista.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler