Walki z używkami ciąg dalszy?
Pogłoski o tym, że next-geny zaimplementowaną mieć będą blokadę gier używanych słyszeliśmy już nie jednokrotnie.
juve @ 15.04.2012, 10:15
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
pc, ps3, psp, psv, ds3, wiiu
Pogłoski o tym, że next-geny zaimplementowaną mieć będą blokadę gier używanych słyszeliśmy już nie jednokrotnie. Rozwiązanie takie jest oczywiście okrutne i bezsensowne dla nas graczy, ale opłacalne dla twórców. Głos w tej sprawie zabrał niejaki Richard Browne, były już wiceprezydent THQ.
"Osobiście będę zachęcać i doradzać zarówno Sony jak i Microsoftowi by rozprawiły się z używkami raz na zawsze, polecam im technologię Nuclear Option, czyli blokowanie raz użytych już gier, tak by nie mogły zmieniać właściciela."
Według tego jegomościa gry używane szkodzą i powoli uśmiercają całą branżę. Zastosowanie brutalnych metod to jedyne wyjście z impasu i kryzysu. Wiele upadających firm, studiów deweloperskich czy wydawców kłopoty finansowe ma właśnie poprzez ludzi, którzy kupują używki.
Wszystko to jest oczywiście bzdurą! Richard Browne nie uświadomił jeszcze sobie, że trzeba zachęcić gracza aby sięgnął na półkę sklepową, a nie karać go absurdalnymi rozwiązaniami. Wiele firm od dawna już podjęło rękawice w walce z używkami, ot chociażby formuła Online Passów, która daje dostęp do dobrodziejstw gry wieloosobowej jednego konta. Takie rozwiązania możemy znaleźć w grach z pod szyldu Electronic Arts, THQ czy ostatnimi czasy również Sony. A wy co myślicie o domniemanej chorobie jaką są używki?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler