PlayStation Network nie przynosi zysków!

Mimo że usługa PlayStation Network ma już ponad 60 milionów zarejestrowanych użytkowników, do dnia dzisiejszego Sony do niej dokłada.

@ 27.12.2010, 16:34
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, psp

PlayStation Network nie przynosi zysków!

Mimo że usługa PlayStation Network ma już ponad 60 milionów zarejestrowanych użytkowników, do dnia dzisiejszego Sony do niej dokłada. Powody takiego, a nie innego stanu rzeczy są stosunkowo łatwe do wydedukowania, wszak PSN do dnia dzisiejszego jest praktycznie w pełni darmowe. Osoby korzystające z usługi nie muszą martwić się o comiesięczny abonament i bezstresowo pykają w multiplayer wszystkich ulubionych tytułów.

Aby zaradzić obecnemu stanowi i zacząć wreszcie zarabiać na PSN, Sony jakiś czas temu wprowadziło abonament PlayStation Plus. Osoby, które zdecydują się na jego wykupienie mogą liczyć na różne ekskluzywne promocje, darmowe pierdoły (avatary, tematy itd.) dostęp do beta testów oraz inne mniej lub bardziej ciekawe bajery. To także okazało się jednak niewystarczające. Czy jest zatem jakaś nadzieja? Ależ oczywiście.

Światełkiem w tunelu okazuje się po prostu sprzedaż na łamach PlayStation Store! Kaz Hirai - boss Sony Computer Entertainment - powiedział, że w ciągu tego roku, zyski z PS Store wzrosły kilkukrotnie i jeśli obecna sytuacja się utrzyma, to A.D. 2011 będzie pierwszym rokiem, w którym sieć Sony wyjdzie na plus. My oczywiście trzymamy kciuki, a do Was szybkie pytanie. Często korzystacie z PSN? Kupujecie jakieś gry, dodatki itd. poprzez PlayStation Store? Może wolicie Xbox Live?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudossilverkin   @   16:35, 27.12.2010
Ci którzy nie mają PS3, a posiadają Xboxa, z reguły wolą Xbox Live ;)
0 kudososkarsom   @   18:14, 27.12.2010
Moim zdaniem jedyna rzecz którą musi zrobić Sony aby zarabiać na PSN jest wprowadzenie punktów! Nie wiem czemu, ale każdy bez wyjątku prędzej wyda punkty, niż pieniądze. Chociaż punkty są kupowane za pieniądze. Według mnie Sony powinno się nad tym poważnie zastanowić, bo to może być przyczyną ich problemów. Takie jest moja odczucie. Mam teraz dobry przykład po samym sobie. Zastanawiam się nad kupnem Xbox'a albo PS3. To co mnie przekonuje do '360 to np. dobry pad, polski live i PUNKTY, ABYM NIE MUSIAŁ PŁACIĆ ZA DODATKI! To jest dziwne, ale mimo iż trzeba płacić abonament punkty przekonują ludzi. Kupujesz grę nabijasz te 1000P i kupujesz jakąś inną mini grę lub dodatek. Na PS togo nie ma. Kupuję grę i jeszcze za dodatki muszę płacić (złudne odczucie darmowości daje Live).
0 kudosKeiko   @   18:32, 27.12.2010
Jeszcze nie podłączyłem konsoli do neta, ale z pewnością parę rzeczy z PSN kupię dając Sony zarobić.
0 kudosbat2008kam   @   19:48, 27.12.2010
Tak czy inaczej, ja na miejscu graczy spodziewałbym się raczej rychłego wprowadzenia opłat do PSN. Krzyk byłby zapewne wielki, ale ludzie z czasem by się przyzwyczaili...
0 kudosnovak97   @   19:49, 27.12.2010
Podłączenie neta do konsoli to dobra rzecz Dumny
Można pobierać se demówki gier i wypróbować przed kupnem Uśmiech
Ale trzeba mieć dobrego neta żeby w multiplayer grac :/
0 kudosremik1976   @   20:53, 27.12.2010
Punkty to bardzo dobry pomysł np.za trofea, które miały by jakiś większy sens niż tylko nabijanie cyfr na identyfikatorze.
Zwiększyło by to sprzedaż gier.
Jeżeli chodzi o wydawanie kasy na PSN,to nie miałem okazji jeszcze kupić pełnej gry,więc nie wiem jak wygląda transakcja,ale jak podobnie jak przy pobieraniu dema czyli w przypadku pełnej gry wydaje kase i pobieram plik na dysk, to istnieje obawa że plik może być uszkodzony,co się zdarza lub dysk mi nawali i wtedy i kasa i gra idzie się gwizdać.
No i jeszcze jeden bardzo ważny czynnik jeżeli chodzi o polskich użytkowników, czyli internet niejednokrotnie limitowany, bo nie każdy posiada neta na światłowodach jak nasz premier (PAMIĘTAM OBIETNICE) i nie widzę np. zakupu GTA IV z limitem 2GB i żałosną prędkością, bo nawet TURBODYMOMEN może a nasz internet nie może.
W tym może tkwić problem,jeżeli się mylę to mnie poprawcie.
0 kudospanmis   @   23:21, 27.12.2010
Na moim necie chodzi wszystko płynie i w dwie godziny pobieram dema po 3GB.Mam szczerą nadzieję że nigdy nie dojdzie do tego żeby wszyscy musieli płacić za PSN.Ja po zagraniu w demo H.A.W.X.a i R.U.S.A, kupiłem je obie, a inaczej nawet bym się nimi nie zainteresował, więc zysk dla sony...
0 kudosFox46   @   23:22, 27.12.2010
Wcale mnie to nie dziwi.. PS+ cichli zrobić podróbkę Xbox live i urozmaicić multiplayer. Zresztą bez PS+ cała gra na multiplayer jest taka sztywna szaro bura i mało urozmaicona. I wielu ludzie nie przekonuje tez PS+ w którym wciskają ci coś na siłę zamiast dać ci wolną rękę przy wyborze. Co jest według mnie ogromnym błędem. No i cena 250zł
0 kudosAntares   @   02:34, 28.12.2010
Wg oficjalnych polskich cen, rok XLive Gold też kosztuje 250zł, a konsola bez multiplayera jest "wybrakowana" ;) Nie zgadzam się też w kwestii punktów: z jednej strony Microsoft jest cwany, bo gdy ludzie kupują zdrapki z reguły wolą wybierać te większe -bardziej się opłacają - a ceny są wyliczone tak, że zawsze jakieś niewykorzystane punkty zostają. Na mnie działa to więc odpychająco: na Live nie kupiłem nic mimo, że mam konsolę od półtora roku. Na PSN od września kupiłem już trzy gry - legalnie i bez kombinowania ze "zrzutkami" Uśmiech Proste i logiczne: wybieram grę i patrzę na cenę.

Myślę, że problem leży w czym innym: na Xbox Live Arcade każda gra ma swoją wersję trial. Na PS3 tylko nieliczne. Nie wiem z czego to wynika, ale zapewne niejeden trial narobił graczom apetyt na pełną wersję.
Dodaj Odpowiedź