Przeciętny Europejczyk nigdy nie zrozumie większości amerykańskich sportów narodowych. Uderzanie przez dorosłych mężczyzn pałkami w małą kulkę, ganianie przez innych za jajowatą piłką (widzicie tu pewną prawidłowość?), czy oglądanie ogromnej ciężarówki miażdżącej asortyment złomowiska na arenie, to pierwsze z brzegu przykłady.
czort @ 26.03.2010, 08:27
Piotrek "czort"
ps3, psp, xbox 360, wii, inne
Przeciętny Europejczyk nigdy nie zrozumie większości amerykańskich sportów narodowych. Uderzanie przez dorosłych mężczyzn pałkami w małą kulkę, ganianie przez innych za jajowatą piłką (widzicie tu pewną prawidłowość?), czy oglądanie ogromnej ciężarówki miażdżącej asortyment złomowiska na arenie, to pierwsze z brzegu przykłady. Dziś interesuje nas ostatnia z wymienionych dyscyplin.
Activision zapowiedziało wydanie Monster Jam 2011, czyli wirtualnej wersji zawodów monster trucków. W parku maszynowym znajdziemy takie potwory, jak Grave Digger, Maximum Destruction oraz Grinder. Spokojnie, też pierwszy raz słyszę te nazwy.
Amatorzy gargantuicznych pojazdów, którzy skuszą się na zakup Monster Jam 2011, mogą liczyć na spore możliwości kustomizacji, aby stworzyć jedyny w swoim rodzaju wehikuł. Twórcy już ochrzcili swoje dzieło mianem "doskonałej i definitywnej gry o monster truckach". Wszystko to do sprawdzenia już jesienią na każdej z liczących się konsol, zarówno stacjonarnych, jak i przenośnych.
Czy tylko ja nie widzę sensu w wydawaniu tego typu produkcji poza USA?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler