Ostatnio informowaliśmy Was, że w sumie wszystkie, obecnie dostępne, modele kieszonsolki PSP, wliczając w to także oczywiście najnowszy ochrzczony mianem PSPgo, zaliczyły dość duży, oscylujący na poziomie 120%, wzrost sprzedaży na terenie Wielkiej Brytanii.
Lucas-AT @ 08.10.2009, 13:24
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
psp
Ostatnio informowaliśmy Was, że w sumie wszystkie, obecnie dostępne, modele kieszonsolki PSP, wliczając w to także oczywiście najnowszy ochrzczony mianem PSPgo, zaliczyły dość duży, oscylujący na poziomie 120%, wzrost sprzedaży na terenie Wielkiej Brytanii. Dziś mamy dowód na to, że sytuacja prawdopodobnie wygląda bliźniaczo na całym świecie. Według danych przedstawionych przez Sony Computer Entertainment America, w ciągu trzech dni od premiery PSPgo w Ameryce Północnej, wszystkie wersje tej przenośnej platformy zanotowały skok zainteresowania klientów o, bagatela, 300%. Trzeba przyznać, że liczba ta niewątpliwie robi niezłe wrażenie.
Nie wiemy niestety w jakim stopniu przyczynił się do tego sam wariant konsoli bez napędu płyt UMD. Wciąż jasno tego nie możemy stwierdzić, gdyż w obliczu ostatniej, szybkiej obniżki ceny na Wyspach Brytyjskich, wydawać by się mogło, że model ten nie radzi sobie najlepiej. Sony natomiast twierdzi inaczej. Prawda jednak prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw, a my ją Wam naturalnie w odpowiednim czasie przedstawimy.
Dzięki czemu tak naprawdę ludzie rzucili się do sklepów po ten sprzęt? Na pewno ze względu na premiery takich gorących gier, jak Gran Turismo czy MotorStorm: Arctic Edge. Do tego należy dodać jeszcze worek nowości dostępnych do pobrania za pośrednictwem PSP, o którym wspomnieliśmy tutaj. Amerykański oddział Sony poinformował, że liczba ściągnięć tej zawartości na rynku tamtejszym zwiększyła się o 200%.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler