Yellow Light of Death - czyżby ta nazwa już niedługo wywoływała dreszcze u wszystkich posiadaczy konsoli Playstation 3? Okazuje się, że konsole Sony psują się podobnie jak wczesne modele Xboxa 360.
Tru @ 20.09.2009, 20:02
Mateusz "Tru" Prawda
ps3
Yellow Light of Death - czyżby ta nazwa już niedługo wywoływała dreszcze u wszystkich posiadaczy konsoli Playstation 3? Okazuje się, że konsole Sony psują się podobnie jak wczesne modele Xboxa 360. BBC w swoim artykule twierdzi, że przyczyna awarii jest prawie taka sama jak w przypadku Red Ring of Death - zmory posiadaczy sprzętu Giganta z Redmond, a chodzi o niedokładne zlutowanie podzespołów.
Na szczęście dla producenta sposób naprawy nie jest drogi, ponieważ polega jedynie na podgrzaniu uszkodzonych elementów do 200 stopni Celsjusza, co powoduje z kolei ponowne ich stopienie i to w taki sam sposób jak odbywa się to na taśmie produkcyjnej. Sony całej sprawy nie bierze do końca na poważnie stwierdzając, że dotkniętych awarią zostało jedynie 12,500 z 2.5 miliona konsol (około 0.5%). Japoński gigant nie ma zamiaru ujawnić dokładnych danych na temat skali problemu, przedstawiciele firmy nie chcą też słyszeć o jakimkolwiek przedłużania gwarancji z tytułu zjawiska jakim jest Yellow Light of Death. Podsumowując: "żadnego problemu nie ma, ale w razie czego po 12 miesiącach musisz radzić sobie sam". Tylko pogratulować zapobiegliwości w razie gdyby cała sytuacja stała się bardziej poważna.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler