Forza Horizon 5 uratowała Xboksowi dwa lata istnienia


Materdea @ 17:53 18.08.2023
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Co by było, gdyby w listopadzie 2021 roku na rynek nie trafiła Forza Horizon 5? Albo co gorsza - wyszła w takim stanie, w jakim w podobnym okresie multiplayer do Halo Infinite? Obchodząca niedługo drugie urodziny wyścigówka od Playground Games uratowała Xboksowi dwa lata istnienia.

Nowa generacja, dziewiąta już, wystartowała w listopadzie 2020 roku - w zależności od obozu albo 10 (Xbox), albo 12 (PlayStation) dnia tego miesiąca. Firmowana, co nie powinno być zaskoczeniem, jako przełom - 4K, 120 klatek na sekundę itp. Jednak to nie technikalia grają pierwsze skrzypce - a nomen omen gry. Cóż, w przypadku Microsoftu start (a raczej pierwsze lata) był, mówiąc eufemistycznie, dość problematyczny. Jednak Forza Horizon 5 uratowała dobre imię tej marki!

Nie wiem czy jeszcze pamiętacie, ale w 2020 roku, razem ze startem Xbox Series X|S, miało ukazać się Halo Infinite. Szósta pełnoprawna odsłona popularnej marki pierwszoosobowych strzelanin firmowała swoim obliczem (a właściwie robił to Master Chief, główny jej bohater) same konsole - screenshot z niej znajdował się nawet na pudełku z urządzeniem. Niestety, pech chciał (albo kiepskie zarządzanie; stawiam na to drugie), że zespołowi 343 Industries nie udało się dotrzymać pierwotnego terminu. I nowy Xbox został de facto z niczym.

I tak było przez blisko rok. W tym czasie, gdy debiutowało PlayStation 5, dla porównania Sony wypuściło Demon's Souls Remake, Marvel's Spider-Man: Miles Morales i Sackboy: Wielka Przygoda (a od zewnętrznego studia na wyłączność było dostępne Godfall). A wracając "zielonych": w listopadzie dostaliśmy długo oczekiwany tytuł ekskluzywny, swoisty gamechanger na co najmniej kolejne 12 miesięcy - Forza Horizon 5. Co prawda w sierpniu do cyfrowych sklepów trafiło Psychonauts 2, ale produkcja ta została sfinansowana przez wykupieniem studia Double Fine przez MS, więc od początku powstawała też na inne platformy.

Od samego początku deweloperzy z Playground Games wiedzieli, co chcą z tym tytułem zrobić, nauczeni doświadczeniami z poprzedniczki, z czwórką w tytule - i plan ten wykonali w stu procentach! Wspomnieć wypada też o darmowym multiplayerze Halo Infinite wypuszczonym w podobnym okresie, jednak niedoświadczenie projektantów w stworzeniu i później utrzymaniu czegoś na kształt live-service game niestety nie zwiastowało przełamania niemocy Microsoftu. Regularne aktualizacje z kolejnymi pojazdami, tematyczne sezony, modyfikacje mapy, a także szereg mniejszych lub większych atrakcji (takich jak np. nawiązanie współpracy z Donut Media czy High and Low, popularnymi sieciowymi programami związanymi z motoryzacją) - FH5 popisywało się inwencją i zachęcało graczy do regularnego odwiedzania wirtualnego Meksyku. Efektem tego była nieustannie rosnąca liczba graczy, szybko przebijająca kolejne progi liczone nie w setkach tysięcy, ale w milionach (dziś na liście graczy widnieje ponad 32 miliony osób!). Doskonale obrazuje to grafika stworzona przez użytkownika Klobrille, a udostępniona na platformie X.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
1 kudosmrPack   @   12:54, 19.08.2023
Dzięki kolejnym aktualizacjom wpadam co jakiś czas do Meksyku i nadal jest co robić. Niektórzy powiedzą, że lepsze były 4 czy 3, ale mi 5 też się podoba.
0 kudosDirian   @   17:29, 19.08.2023
Cytat: mrPack
Dzięki kolejnym aktualizacjom wpadam co jakiś czas do Meksyku i nadal jest co robić. Niektórzy powiedzą, że lepsze były 4 czy 3, ale mi 5 też się podoba.


Plusem czwórki były te zmienne pory roku, to jednak robiło "robotę". Ale z drugiej strony sam Meksyk wydaje się nieco ciekawszy niż dość monotonne brytyjskie miejscówki Uśmiech
0 kudosBarbarella.   @   17:42, 19.08.2023
Cała gra w jednej scenerii? Ani Anglia ani Meksyk. Nie skusiłabym się na to chyba że po butelce tequili.. A przynajmniej są jakieś autentyczne miejscówki?
0 kudosMaterdea   @   19:47, 19.08.2023
Cytat: Dirian
Plusem czwórki były te zmienne pory roku, to jednak robiło "robotę". Ale z drugiej strony sam Meksyk wydaje się nieco ciekawszy niż dość monotonne brytyjskie miejscówki Uśmiech
To się nie zmieniło (zmiana następuje co tydzień) - w Meksyku też leży śnieg, ale co prawda tylko na szczycie lokalnej góry. Puszcza oko Tutaj za to pory roku determinują niejako funkcjonalność lokacji: latem wysycha rzeka i mniejsze bajora, co pozwala przez nie przejechać.
0 kudosLucas-AT   @   12:12, 20.08.2023
Cytat: Dirian
Cytat: mrPack
Dzięki kolejnym aktualizacjom wpadam co jakiś czas do Meksyku i nadal jest co robić. Niektórzy powiedzą, że lepsze były 4 czy 3, ale mi 5 też się podoba.


Plusem czwórki były te zmienne pory roku, to jednak robiło "robotę". Ale z drugiej strony sam Meksyk wydaje się nieco ciekawszy niż dość monotonne brytyjskie miejscówki Uśmiech

Mi się właśnie Wielka Brytania bardziej podoba. Już podobne do Meksyku klimaty były wiele razy. Nie bez powodu uszczypliwi twierdzą, że Forza Horizon 5 to DLC do Forzy Horizon 3. Natomiast w niewielu grach można podziwiać brytyjskie wioski i Edynburg. Do tego oczywiście pory roku robią swoje.

Teraz pytania dokąd powędruje kolejna odsłona. Może wreszcie do spekulowanej Japonii? A może czas dać serii odpocząć i reaktywować Project Gotham Racing z miejskimi trasami.
0 kudosMaterdea   @   13:42, 20.08.2023
Cytat: Lucas-AT
Teraz pytania dokąd powędruje kolejna odsłona. Może wreszcie do spekulowanej Japonii?
Jeżeli to nie będzie kierunek azjatycki, to... w sumie nic, ale będę zawiedziony.
0 kudosdabi132   @   18:58, 20.08.2023
Gdyby nie Forza, Halo czy Gearsy, to Xbox nie miałby żadnych ekskluzywnych gier. Forza Horizon obniżyła loty. O ile Horizon 1 i 2 przeszedłem, tak w trójkę pograłem kilka godzin i w zasadzie porzuciłem ją na rzecz innych ciekawszych tytułów. Nic nowego tam, nie ma, tylko inna miejscówka. Może nowe Motorsport będzie ciekawsze.
1 kudosmrPack   @   09:38, 21.08.2023
Cytat: Materdea
To się nie zmieniło (zmiana następuje co tydzień) - w Meksyku też leży śnieg, ale co prawda tylko na szczycie lokalnej góry. Puszcza oko Tutaj za to pory roku determinują niejako funkcjonalność lokacji: latem wysycha rzeka i mniejsze bajora, co pozwala przez nie przejechać.
Można jeszcze do tego dodać, że w rejonie pustynnym można też w porze suchej natrafić na burze piaskowe, a w porze monsunowej są ulewne deszcze Puszcza oko
Cytat: Lucas-AT
Mi się właśnie Wielka Brytania bardziej podoba. Już podobne do Meksyku klimaty były wiele razy. Nie bez powodu uszczypliwi twierdzą, że Forza Horizon 5 to DLC do Forzy Horizon 3. Natomiast w niewielu grach można podziwiać brytyjskie wioski i Edynburg. Do tego oczywiście pory roku robią swoje.

Teraz pytania dokąd powędruje kolejna odsłona. Może wreszcie do spekulowanej Japonii? A może czas dać serii odpocząć i reaktywować Project Gotham Racing z miejskimi trasami.

Moją pierwszą grą z serii Forza Horizon, w którą zagrałem była czwórka i od razu się zakochałem. Trójkę mam, ale nie odpalałem jeszcze, więc nie mam porównania. Japonia? Jestem na tak Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź