Twórcy Cyberpunk 2077 otwarcie mówią, aby na PS4 i Xboksie One nie oczekiwać jakości z PC i next-genów

O Cyberpunk 2077 w ostatnim czasie pisze się i mówi dość dużo, choć nie zawsze w pozytywnym świetle. Gracze nie są zadowoleni z tego, w jakim stanie zadebiutowało wydanie przeznaczone dla konsol poprzedniej generacji, ale CD Projekt RED obiecuje, że wkrótce gra będzie dobry, stabilnym i grywalnym doświadczeniem.

Z ujawnionych przez deweloperów informacji wynika, że Cyberpunk 2077 w najbliższych dwóch miesiącach otrzyma dwie sporych rozmiarów aktualizacje, które doprowadzą projekt do normalnego stanu. Dostaniemy też jedną mniejszą łatkę jeszcze w tym tygodniu. Po wszystkim gra będzie działać należycie, ale twórcy jednocześnie ostrzegają, aby nie oczekiwać jakości lub wydajności porównywalnej z PC.

"W styczniu i lutym wprowadzimy większe usprawnienia - które już rozpoczęliśmy aplikować", powiedział Michał Nowakowski. "Jak zaznaczyliśmy, jeśli oczekujecie, że gra będzie taka sama, jak na next-genach albo PC, jeśli chodzi o wydajność, na pewno się tak nie stanie. Nie mówię, że będzie to zła gra, ale jeśli oczekujesz oprawy lub wydajności tego typu, otwarcie mówimy, że tak nie będzie. Będzie to dobra, grywalna, stabilna gra, bez błędów oraz zawiasów. Taki jest nasz cel".

CD Projekt RED w rozmowie z inwestorami przyznał, że nie docenił tego, jak skomplikowane będzie przygotowanie wersji dla konsol PlayStation 4 oraz Xbox One. Pochłonęło to sporo czasu, a mimo wszystko projekt nie działa tak, jak powinien, nad czym ekipa teraz pracuje.

Cyberpunk 2077 dostępne jest obecnie na PC (wymagania), PS4 oraz Xboksie One. Na konsolach next-genowych działa za sprawą wstecznej kompatybilności.