Crash Bandicoot 4: It’s About Time zaprezentowane na gamescom 2020
Rudzielec wraca w swoim stylu, zakręcony, szalony i odważny. Na gamescomie udostępniono nową rozgrywkę.
Crash Bandicoot 4: It’s About Time zostało zaprezentowane z okazji targów gamescom. Tytuł zapowiada się świetnie i przyniesie nam to, czego oczekujemy od tej serii, czyli trochę szaleństwa, arcade'owego stylu rozgrywki i świetnego klimatu.
Jeśli miałeś problem z niektórymi poziomami w Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, lepiej zapnij pasy przysiadając do Crash Bandicoot 4: It’s About Time. Podczas prezentacji na gamescom Lou Studdert, jeden z deweloperów pracujących nad grą, skupił się na nowej grupie poziomów zaprojektowanych tak, aby zmusić graczy do maksymalnego wysiłku.
Chodzi o tak zwane "flashbacks levels", czyli nawiązania do poprzednich gier. W pewnym sensie są one podobne do innych etapów z przeszłości, które można znaleźć w poprzednich tytułach z cyklu Crash, ale tylko pod pewnym warunkiem. Aby uzyskać dostęp do tych leveli, gracze będą musieli przeczesywać poziomy w poszukiwaniu kaset VHS, ale jeśli umrą na danym poziomie, w ogóle się one nie pojawią.
Poziomy z kaset z retrospekcjami przenoszą graczy do początkowej historii Crasha i Coco. Na tych lokacjach rodzeństwo Bandicoot jest własnością Neo Cortexa, który, jeśli nie pamiętasz, pierwotnie stworzył tę dwójkę, aby poprowadzili jego zmutowaną armię zwierząt. Wymagające poziomy, szczególnie dla początkujących.
Crash Bandicoot: It’s About Time ukaże się 2 października na PlayStation 4 i Xbox One. Daty premiery wersji na nowej generacji nie zostały jeszcze ogłoszone.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler