Film, w którym Batman byłby bezdomny? Frank Miller nad takim pracował z Darrenem Aronofskym

W sieci pojawiły się nowe informacje na temat filmu o Batmanie, za którego powstaniem stać mieli Darren Aronofsky (reżyser Czarnego Łabędzia) oraz Frank Miller (Mroczny Rycerz powstaje). Źródłem ciekawostek jest sam Frank Miller, który rozmawiał z redakcją Hollywood Reportera.

W trakcie wywiadu zdradził on, że Aronofsky miał dość kontrowersyjną wizję Człowieka Nietoperza. Nie byłby to bohater, którego znamy ze stron komiksów oraz wcześniejszych filmów. Bardzo chętnie torturowałby on ludzi, miałby też być pozbawiony swojej fortuny i mieszkać na ulicach.

"To był pierwszy raz, kiedy pracowałem przy Batmane z kimś, kogo wizja Batmana była mroczniejsza od mojej. Mój Batman był zbyt miły dla niego. Kłóciliśmy się razem, a ja wtedy mówiłem: 'Batman by tego nie zrobił, nie torturowałby ludzi', i tak dalej".

Obaj panowie pracowali nawet nad scenariuszem. Dostali za niego solidną sumkę pieniędzy, ale Warner Bros finalnie nie było zainteresowane.

"Ludzie Warner Bros. przeczytali scenariusz i powiedzieli 'Nie chcemy zrobić tego filmu'. Producent wykonawczy chciał zrobić Batmana, na którego mógłby wziąć swoich dzieciaków. A to nie było tym", powiedział Miller.

Prócz tego w scenariuszu nie było zbyt wiele możliwości na to, aby przygotować jakieś materiały dodatkowe np. figurki, zabawki itd.

"Nie było w nim żadnych zabawek. Batmobile był po prostu podrasowanym samochodem. Batman zostawił fortunę, aby żyć na ulicy i wiedzieć przez co przechodzą ludzie. Zbudował własne Batcave w opuszczonej części metra. Ciuchy też miał przygotowane z materiału".

Nie jestem pewny czy chciałbym takiego Batmana zobaczyć, a Wy? Co myślicie o zbliżającym się Batman v Superman? Ben Affleck pasuje Wam do roli Człowieka Nietoperza?