The Batman ze świetnym wynikiem oglądalności w pierwszy weekend

2  

The Batman to film, który budzie skrajne emocje, a na skrajności ludzie lubią chodzić do kina.

@ 07.03.2022, 23:09
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps5, xbox x/s
The Batman ze świetnym wynikiem oglądalności w pierwszy weekend

The Batman spełnił przedweekendowe prognozy i zarobił 128,5 miliona dolarów w amerykańskich kinach według Box Office Mojo.

Chociaż liczba ta pozostaje w tyle za The Dark Knight Rises z 2012, który odnotował 160 milionów dolarów w weekend otwarcia w USA, to jednak wynik warty jest uwagi i pogratulowania. W obecnej erze pandemii The Batman jest oficjalnie największym hitem roku 2022 i drugą co do wielkości premierą weekendową w erze pandemii po zeszłorocznym Spider-Man: No Way Home.

Na całym świecie film również osiągnął niesamowite wyniki, zarabiając 120 milionów. Co ciekawe, wynik nie obejmuje Rosji, bo rynek ten nie został uwzględniony w międzynarodowym wydaniu. Warner Bros. dołączył do globalnego protestu przemysłu rozrywkowego w odpowiedzi na rosyjską inwazję Rosji na Ukrainę.

Naszą recenzję filmu możecie przeczytać pod tym adresem. Produkcja będzie jeszcze przez długi czas porównywana do dzieł Nolana. Ciekawi jesteśmy Waszego zdania, jak na tle znanej trylogii o Mrocznym Rycerzu wypada The Batman?


0 kudos
Poprzednia
Następna
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoszubal22   @   17:58, 08.03.2022
Patrząc tak po opiniach w Internecie czy po znajomych coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że jakiekolwiek porównania różnych wizji Batmana nie mają specjalnie sensu. Lubię trylogię Nolana i jego Bale'a jako Gacka, a także duologię Burtona na czele z Keatonem (o Afflecku nie wspomnę, własnego filmu nie dostał, a te z jego udziałem oglądałem wyrywkowo), ale wizja Matta Reevesa i wykorzystanie przez niego Pattinsona było idealne i przemawia do mnie najmocniej. W żadnym razie nie był to najlepszy film o Batmanie, ale był całkiem solidny. Sam duch Mrocznego Rycerza z kolei został w nim podany w sam raz.
Porównując te dwa światy filmowe; Dzieła Nolana są lepsze jako filmy jako takie, a ten Reevesa ma najlepiej odegraną postać Batmana.
0 kudosGuilder   @   18:29, 08.03.2022
Faktycznie ciężko porównywać. Nolanowe filmy stały tempem i charyzmatycznymi antagonistami, zaś ten Reevesa bardziej skupia się na budowaniu klimatu. Do wszystkich czterech będę wracał bardzo chętnie. A pewnie nawet do przynajmniej pięciu, bo jeśli trend się utrzyma (a weekend otwarcia jest najważniejszy, więc przewidywania będą optymistyczne), to na pewno będzie zielone światło dla kontynuacji.