Kolejny Resident Evil na ekranach kin już w 2014?
Artyzm to sztuka wyborów, a sama sztuka jest skokiem w nieznane w celu szukania treści tam, gdzie jeszcze nikt nie szukał.
juve @ 05.03.2013, 16:34
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
inne
Artyzm to sztuka wyborów, a sama sztuka jest skokiem w nieznane w celu szukania treści tam, gdzie jeszcze nikt nie szukał. Artystom nigdy nie było łatwo, a prawdziwi mistrzowie dochodzili do perfekcji latami. Takie same czynniki tyczą się kinematografii, która tak często zakrapiana jest tandetą.
Sony Pictures wespół z Screen Gems wyznali, iż kolejna część serii Resident Evil trafi na ekrany kin już 12 września 2014. Po ostatnim razie, ślepo ufałem w koniec tego całego absurdu i profanowania godnej marki. Jak było, wszyscy wiemy, teraz może okazać się, że ze scenariusza szóstki wyleci słodka Milla Jovovich, ale to informacje niepotwierdzone. Wiemy tylko, że wytwórnia nie zdecydowała się na finalny kształt filmu, a co za tym idzie, może się okazać, że nawet reżyser Paul W.S. Anderson wyleci z projektu.
Księgowość jednak może wziąć górę, Retribution przyniosło dochód rzędu 221 milionów dolarów. Takie liczby mogą przemawiać za uczestnictwem wyżej wymienionej pary w projekcie. Do samej Milli nic nie mam, jest chyba najatrakcyjniejszym elementem całej sagi. Marzy mi się zmiana reżysera i scenarzysty, którzy mogliby pociągnąć cały film. Nie oszukujmy się, potencjał jest spory, a mimo śmierci wielu bohaterów znanych z gamy gier, wciąż jest o czym i o kim opowiadać.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler