Zerwanie z klimatem poprzednich dwóch, bardzo dobrych odsłon Call of Juarez miało wyjść serii na dobre.
bat2008kam @ 19.07.2011, 16:27
Bartek "bat2008kam"
pc, ps3, xbox 360
Zerwanie z klimatem poprzednich dwóch, bardzo dobrych odsłon Call of Juarez miało wyjść serii na dobre. Prezentowane przez Techland materiały napawały umiarkowanym optymizmem – grafika trzymała niezły poziom, strzelaniny wyglądały na świetnie zrealizowane, zaś lokacje zaprojektowano z dbałością o detale.
Być może ów powiew świeżości w ogólnym rozrachunku wyszedł twórcom bokiem. Świadczy o tym pierwsza recenzja gry w wersji na konsolę Xbox 360, która pojawiła się w brytyjskim serwisie Game-Boyz. Jest ona wręcz niesamowicie niska, biorąc pod uwagę świetne noty poprzedników. Redakcja portalu przyznała produkcji tylko 48%, krytykując ją za niemal każdy element. Począwszy od grafiki i wszelkich związanych z nią efektów, na sztucznej inteligencji, dźwięku i trybie wieloosobowym kończąc. Stonowane pochwały gra zebrała za możliwość ruszenia do boju jedną z trzech zróżnicowanych postaci oraz kilka motywów muzycznych.
Czy The Cartel nie będzie kolejnym polskim tytułem, który osiągnie wielki sukces na świecie? Oby nie. To tylko pierwsza recenzja i równie dobrze następne mogą być dużo lepsze. Na razie więc wstrzymajmy się z ostatecznym osądem. Poczekamy aż swe opinie wyrażą inni przedstawiciele mediów.
Historia opowiadająca o losach Billy’ego i Raya aż prosiła się o świetną trylogię, jestem nawet pewny, że gracze dużo by za to dali. Zbędne eksperymentowanie ze sprawdzoną marką nie zawsze odnosiło wielki sukces w zawiłej historii gier video - stąd mam pewne obawy.
A co Wy myślicie o całej sytuacji? Recenzent był od początku nastawiony negatywnie, czy może seria wskoczyła nie na te tory, co trzeba?
Call of Juarez: The Cartel to trzecia z kolei gra z serii Call of Juarez opracowana przez polskie studio Techland. W poprzednich odsłonach akcja gry przenosiła nas w klim...
Brytyjczycy są dziwni (Zumba!), więc nie traktowałbym tej oceny jako wyznacznika jakości The Cartel. Zagranicznym tekstom też raczej w tej materii nie będę ufać, poczekam na krajowe noty. Ciekawe, czy miesiąc obsuwy wersji PC poskutkuje jej wzbogaceniem względem konsolowej czy dopracowaniem.
Zobaczymy co polskie media stwierdzą o grze i jakie dostanie oceny, ale tak szczerze mówiąc spodziewałem się takiego rozwoju sprawy. I może następna część wróci do korzeni. Tyle już mamy FPS'ów rozgrywających się w czasach współczesnych że taka gra jak Więzy Krwi to poprostu jakaś dobra odmiana.
Szczerze, nie powinni tak zmieniać klimatu, bo to była jedyna przyzwoita gra westernowa, cóż są gusta i guściki... ale nie patrzyłbym na oceny anglików po herbatce, że nie wa wieśka w topce, i po zumbie.
Czyli lepiej, ale to nadal nie ten poziom, co wcześniej... Cóż, poczekamy kilka dni i na spokojnie prześledzimy całą sytuację. Kto wie, być może to wina konsolowej wersji, a ta najważniejsza, pecetowa, będzie dopracowana...
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler