Dodatek Dead Money do Fallout: New Vegas, będący czasowym exclusive'em dla Xboksa 360, wreszcie trafił na PC, a konkretnej do sklepu Steam.
Dirian @ 22.02.2011, 18:59
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360
Dodatek Dead Money do Fallout: New Vegas, będący czasowym exclusive'em dla Xboksa 360, wreszcie trafił na PC, a konkretnej do sklepu Steam. Data premiery nie uległa więc zmianie, bo według wcześniejszych zapowiedzi planowana była na dzisiaj. Co wnosi nowe rozszerzenie i czy warto w ogóle rozważać jego zakup?
W Dead Money zadaniem graczy jest odnalezienie skarbu kasyna Sierra Madre. Twórcy oddali w ich ręce nowe lokacje, questy, a także podnieśli poziom doświadczenia do 35 levela. Co więcej, wedle obietnic studia Obsidian, rozszerzenie podnosi poziom trudności, a więc DLC skierowane jest do nieco bardziej doświadczonych graczy, niż podstawka. Cena dodatku jest dość spora, a wynosi 9.99$, czyli około 28 złotych. Dead Money pojawi się także na PlayStation 3, najpewniej z jutrzejszą aktualizacją PlayStation Store.
Dead Money to pierwszy z czterech planowanych rozszerzeń do Fallout: New Vegas. Nie znamy dat debiutów pozostałych DLC, ale Obsidian jasno daje do zrozumienia, że tylko pierwszy dodatek był czasowym exclusive'em dla X360, a trzy następne będą wypuszczane w tym samym czasie dla każdej docelowej platformy.
Fallout: New Vegas to kolejna odsłona, popularnego cRPG, którego akcja dzieje się w post-apokaliptycznym świecie. New Vegas nie jest ani prequelem, ani sequelem wydarzeń ...
Gdyby nikt nie byłby zainteresowany tym DLC, to studio by go nie wypuściło, prawda? Spokojnie, sporo ludzi to kupi. A ja właśnie sobie przypomniałem, że nie skończyłem w ogóle New Vegas... Jakoś mi się znudziło, nie wiem czemu.
Jeszcze nie grałam w żaden DLC do Fallouta New Vegas. W Falloucie 3 grałam we wszystkie dostępne, ale były zbyt krótkie Jednakże zawsze to dodatkowe 2 h zabawy
Cytat: Redmeer 28zł... Mam dokładać do gry, za która dałem 130zł i grałem 20 minut? W życiu, za 28zł to ja sobie kolejne egzemplarze jedynki do kolekcji kupię.
Ja pierwszy raz jak grałam w Fallouta New Vegas to reż leciałam za szybko i przeszłam go w mgnieniu oka. Ale jak się wypełnia poboczne misje to na pewno schodzi więcej niż 20 minut Także to nie wina gry, a tego że się pospieszyłeś. Nie mniej jednak gra była droga, dodatki niby nie są wielkim wydatkiem, ale suma sumarom wychodzi spora kwota po dodaniu tego do siebie ;)
Może, ale czemu mówi o dokładaniu do gry, która po 20 minutach mu się znudziła? Chyba tak teoretycznie. Ale nie brałam tego pod uwagę, bo uwielbiam wszystkie części Fallouta
Ja Zacząłem w New Vegas grać, cyba jestem nawet blisko zakończenia... a potem zacząłem grać w co innego, potem jeszcze w co innego... I tak od miesiąca chyba nie wróciłem do Fallouta. Jakoś mi się odechciało latać po post apokaliptycznych pustkowiach i strzelać do wszystkiego, co się rusza.
Jednakże zawsze to dodatkowe 2 h zabawy 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler