The Elder Scrolls V: Skyrim (PC)

Ale dzieci nagrały się w Crysisy i inne Battlefieldy i teraz każda gra, która nie ma super - ultra - hiper grafiki jest "gópia". Takie czasy, tacy gracze...

9.5 za grafikę i order? Grafika w tej grze nie jest ładna (podrasowany GameBryo). Rozumiem że gra wyznacza nowe standardy brzydkimi modelami, rozpaćkanymi teksturami i drętwymi animacjami?

A tu kolejny przykład... ^

ilez mozna sluchac ze grafika niejest ladna to jest gra RPG ( chyba tak ) liczy sie fabula a nie grafika

Zabawne, że cały tłum ludzi uważa zupełnie inaczej...

Pomyślcie też ile energii włożyli w całą grę graficy, a przypominam, że produkcja gry trwała około 5 lat. Ile pracy w to weszło... zaangażowania. Projektowanie całego świata, ogromnego świata, gór, las, masy jaskiń, miast, wymodelowanie wszystkich postaci, zmiennych warunków pogodowych. Sam fakt, że możemy dotrzeć, jak napisano w recenzji - "wszędzie, gdzie sięga nasz wzrok" - także ma swe odzwierciedlenie w ocenie końcowej.

Trzeba też zwrócić uwagę na walory artystyczne, a nie tylko na jakość tekstur. Ocena bierze to wszystko pod uwagę, a nie tylko dwa, trzy wybrane elementy.

Tak więc grafika w Skyrim naprawdę zasługuje na uznanie. Choć oczywiście zdania są różne, ale pracę Bethesdy trzeba docenić.

Ja się usprawiedliwiam jakby co. Grafika jest piękna. Nawet na minimalnych szczegółach na jakich ja jestem zmuszony grać. Nie zmienia to jednak faktu, że Creation Engine to leciutko podrasowany Gamebryo. A samo Gamebryo było już w Morrowindzie i rok wcześniej ( 2001 ). Bethesda mogłaby stworzyć silnik, który jest ładny i dobrze zoptymalizowany. Przecież wiemy, że ich na to stać!

HEHE ale nam siędyskusja rozwinęła czytam tak i czytam i widze że wielu ludzi bluzga na Skyrim z powodu "masy" błedów [?]. Ja osobiście nie zauważyłem błedu który byłby na tyle rażący aby mógł zmniejszyć ocenę gry czy ograniczyć frajdę z rozgrywki. Następnie nie wiem jak można tu sie doczepić do grafiki ? Przecież cały świat zachwyca swoim wyglądem na każdym kroku - nawet jaskinie bywają przyjemne dla oka (zwłaszcza podziemia Dwemerowych ruin). No ale trzeba sie do czegos przyczepić nie? Wypowiedzi WilkuPL nie skomentuję bo szkoda czasu.

Ale chciałem tu dopowiedzieć coś odnośnie level-scallingu - i tu ten już sławny przykład z bandytami - nie zauważyłem zeby stawali sie JAKOŚ NADZWYCZAJNIE mocniejsi z wzrostem naszego lvl-u - bo na początku "badyta był zwykłym przeciwnikiem a "herszt badytów" był dla mnie niejednokrotnie nie do pokonania (bić dziada nieraz na 4 podejscia musiałem) a na lvl-u powiedzmy 20+ "bandyta" stawał sie banalny a "herszt" ciut mocniejszy jednak nie sprawiał mi problemów nie wiem czy dobrze kombinuje ale wychodzi na to że poziom trudnosci walki z nimi nie wzrasta wraz ze wzrostem naszego lvl-u.

Jeżeli chodzi o level-scalling, to smok lodowy pojawia się od 10 poziomu, krwawy smok od 20, starszy smok od 23.

Jednak jak się wbije z 50lvl, to nikt straszny nie jest .

Poza Smoczym Kapłanem...

Nikt nie uważa że order za grafikę powinien być przyznawany tylko grom które wnoszą poziom graficzny na wyższe stadium? Owszem pod względem artystycznym gra jest bardzo ładna.

Ludzie tak samo stękali jak ktoś się burzył przeciwko 10/10 dla Obliviona. Kilka lat później 3/4 z tych ludzi nie dało by mu 7/10...