Grand Theft Auto V (XBOX 360)

ObserwujMam (73)Gram (32)Ukończone (48)Kupię (21)

Zapowiedź gry Grand Theft Auto V (XBOX 360)


Lucas-AT & Raist @ 20:53 10.11.2012


Będąc w temacie głównych bohaterów nie sposób pominąć kwestii customizacji postaci. Ta będzie możliwa, jednak nie możemy liczyć na zaawansowany system rodem z San Andreas. Zapomnijmy zatem o kształtowaniu muskulatury czy nadmiernej otyłości – dostosowywanie bohatera zakończy się na zakupie odpowiedniego odzienia. Być może to i lepiej, wszak w Grand Theft Auto V dostaniemy aż trzy grywalne postacie i zarządzanie nimi wszystkimi na modłę RPG mogłoby być lekko chaotyczne.


Nasi podopieczni nie odpuszczają nawet w nocy


Rockstar dokłada jednak wszelkich starań, aby różnorodność bohaterów była wyczuwalna. Żaden z nich nie jest wzorowany na innym – każdy stanowi istne indywiduum z własnymi upodobaniami i problemami. Deweloperzy zapowiadają, że postacie będą posiadały swoje hobby, które będą się sprowadzać do mini gierek dostępnych tylko dla nich. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo nic konkretnego na ten temat, można się jednak domyślać, że Trevor będzie mocno przywiązany do sztuki latania.

Kombinacyjna jatka

No właśnie Wojtek, trzej różni bohaterowie, trzy przeplatające się historie - to kryje w sobie nie tylko niesamowity potencjał fabularny, jak sam wspomniałeś, ale również daje szerokie pole do popisu, jeżeli chodzi o konstrukcję samych misji. Ludzie narzekali na schematyczność zadań w czwórce. Spoglądając jednak na postęp, jaki dokonano w The Lost and Damned oraz The Ballad of Gay Tony w tej materii, śpię spokojnie, nie mając żadnych obaw. A po tym, co widziałem w Red Dead Redemption, gdzie o nudzie i znużeniu nie było mowy - wierzę w Rockstar niczym małe dziecko w Świętego Mikołaja. Wcielenie się w rolę Michaela, Trevora i Franklina pozwoli niejednokrotnie ujrzeć te same wydarzenia z różnej perspektywy. Co to oznacza? Ano to, że jednym popaprańcem - załóżmy - udamy się do punktu A, gdzie przywitają nas gościnnie panowie z bronią w ręku, a drugim bohaterem - analogicznie - udamy się na ratunek pierwszemu. Redaktor magazynu Game Informer miał przyjemność ujrzeć jedną misję wykonywaną równolegle przez trzech protagonistów, gdzie ci musieli uwolnić pewnego jegomościa uwięzionego w wieżowcu. I tak, Trevor na miejscu pilotuje śmigłowiec, Michael opuszcza się na linie po ścianie budynku, a Frank kryje się na dachu sąsiedniego gmachu ze snajperką w ręku. Od nas zależy czy wdamy się w bezpośrednią walkę wewnątrz jako Mike, czy niczym predator z oddali skosimy wrogów za pomocą karabinu snajperskiego. Na końcu akcji zaś wskoczymy w skórę Trevora i zabierzemy całą drużynę na pokład. Innym razem, podczas napadu na bank, jednym gościem udamy się do skarbca i zaczniemy włamywać się do sejfu, a po chwili będziemy mogli objąć kontrolę nad naszym kompanem i zacząć ostrzeliwać nadjeżdżające radiowozy. Skoro już przy kradzieży pieniędzy jesteśmy, to wiedzcie, że Rockstar stawia duży nacisk na misje z napadem na bank. Jeśli wierzyć ich zapewnieniom, mają one być naprawdę rozbudowane. A może jeszcze jakiś podjazd vanem pod terytorium wroga, zbiorowy ostrzał i ucieczka z piskiem opon, gdzie jeden gangster prowadzi, a drugi strzela z giwery goniących nas czubków? Kto wie.


Ten madafaka chyba zabłądził


Screeny z Grand Theft Auto V (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosDirian   @   23:17, 10.11.2012
Coś czuję, że to będzie ta gra, przez którą będę musiał komuś ze znajomych zakosić konsolę, bo nie wytrzymam do momentu debiutu na PC. Niemniej, przed R cholernie olbrzymie wyzwanie, ale nie wierzę, by mu nie podołali.
0 kudosRaku139   @   23:27, 10.11.2012
Wie ktoś gdzie można w Polsce zamówić już pre-order? Uśmiech
0 kudosRaaistlin   @   23:45, 10.11.2012
Ja dla tej gry kupuje konsolę, to już postanowione. Nie będę czekał rok dłużej, żeby pograć na PC ;]
0 kudosRaku139   @   00:15, 11.11.2012
Dzięki, Dirian Szczęśliwy Co do gry, zapowiada się świetnie, mam nadzieję że będzie wiele misji typu: włamywanie się w nocy do domów i wykradanie różnych rzeczy, jak w SA. Trzeba czekać Szczęśliwy
0 kudosLucas-AT   @   01:08, 11.11.2012
Powiem tak - gdy w roku 1996 po raz pierwszy w kafejce internetowej ujrzałem grę Twisted Metal z otwartym miastem, pomyślałem - "whoa, możemy jeździć, dokąd tylko chcemy, niesłychane". Od tamtego czasu sandboks samochodowy stał się moim ulubionym gatunkiem gier (obok survival horrorów). Nawet wydany na Amige Battle Command z 1990 roku mnie ciekawił, gdzie jeździliśmy czołgiem po niemal pustym świecie składającym się z prostych brył geometrycznych. Potem przyszedł czas na Drivera. Gdy wyjechałem po raz pierwszy z garażu podziemnego na ulice Miami, byłem zszokowany. Nigdy wcześniej nie widziałem tak wielkiego miasta (do dziś jest spore). Jak byłem małym brzdącem nie przypuszczałem, że ewolucja wirtualnego miasta dojdzie do takiego poziomu jak w GTA V (jeśli oczywiście słowa o wielkości to nie przechwałki).

Jeszcze trochę i dojdziemy do momentu, w którym twórcy specjalnie powiedzą sobie "stop, większego terenu nie tworzymy", bo będzie to stratą czasu. Nikt nie będzie grał bowiem w jedną grę po 300h - takie życie - ludzie pracują, chodzą do szkoły, a chcą mieć kilka gier na koncie, nie jedną.
0 kudosFox46   @   02:06, 11.11.2012
300 H można i grac jeżeli wszystko jest w rozsądnych ilościach i jest co robić. No i to nie nudzi po dłuższym graniu.
Ja grałem w SA bardzo długo bo np: po górach to sobie crossem jeździłem, zwiedzałem itp: a i misje poboczne były fajnie zrealizowane, GTA IV przykuło mnie na jakiś okres czasu z tego co pamiętam pograłem może z 2 tygodnie tak po 2godzinki dziennie i na tym się skończyło.
Mimo iż mam Xboxa 360 oraz dostęp do GTA IV jakoś nie mam ochoty do niego wracać. Gdzie do takiego SA czy VC wracałem 2-3 razy po przerwach.
0 kudosPanKosa   @   09:48, 11.11.2012
Ciekawe na czym będzie polegała joga Szczęśliwy
0 kudosDaerdin   @   10:38, 11.11.2012
Ta gra, to będzie ogromny projekt. W tym momencie całość zapowiada się niesamowicie - nie mam żadnych obaw, a to nie jest częsta sytuacja. Ciekaw jestem, jak rozwiąż mini-gierki typu tenis. Na pewno będzie co robić, ale niestety obawiam się, że mój sprzęt nie podoła.
0 kudosroxa175   @   11:32, 11.11.2012
Mój sprzęt też już nie jest pierwszej młodości, ale może jakoś pójdzie... GTA to jak zawsze jedna z moich obowiązkowych pozycji Uśmiech
0 kudosFox46   @   13:27, 11.11.2012
Cytat: PanKosa
Ciekawe na czym będzie polegała joga Szczęśliwy


Hoooommmmmmmmmmmmmm hhoooommmmmmmmmm . Albo będziesz stał i robił jakieś ruchy powolne jakbyś ćwiczył umysł i ciało (z zamkniętymi oczyma) w Kung-FU.
0 kudosC-R00L   @   19:47, 11.11.2012
Zapewne najbardziej oczekiwana gra roku, mam nadzieję że Rockstar nie zepsuje jej jak Blizzard Diablo 3.
0 kudosNygus61   @   22:04, 13.11.2012
Mam nadzieje że powrócą czasy SA bo IV jakoś nie zachwycił mnie tak jak pozostałe części.
A gdy zdałem Max'sa Payne 3 to nabrałem jeszcze większego apetytu na GTA V bo to może być najlepszy tytuł w dziejach. a więc zacisnąć zęby i czekać!!!!
0 kudosytu10   @   20:27, 08.03.2013
Może to gta będzie hiciorem, ale i tak nigdy nie pobije Watch Dogs, które wyjdzie na nowe konsole.
Mam nadzieje, że będzie rozwinięty bardziej multi niż w gta 4
0 kudosDaerdin   @   10:09, 09.03.2013
Cytat: ytu10
Może to gta będzie hiciorem, ale i tak nigdy nie pobije Watch Dogs, które wyjdzie na nowe konsole.
Nic nie jest przesądzone, bo wbrew pozorom - to mogą być dwie zupełnie inne gry. GTA stawia na wielki otwarty świat. Póki co natomiast nie wiemy, jak to będzie wyglądało w Watch Dogs. Być może piękna grafika zostanie okupiona mniejszymi lokacjami.
Dodaj Odpowiedź