Brytyjska Komisja Hazardowa uważa, że skrzynki z przedmiotami prowadzą do hazardu

Mimo że na temat skrzynek w grach w ostatnim czasie trochę umilkło, nadal wzbudzają one mnóstwo kontrowersji, a różnej maści organizacje zajmujące się hazardem badają ich wpływ na umysły niepełnoletnich odbiorców wirtualnej rozrywki.

Jak się okazuje, Komisja Hazardowa w Wielkiej Brytanii przygotowała specjalny raport, z którego wynika, że skrzynki z przedmiotami działają jak narkotyk wejściowy, stanowiąc swoisty wstęp do prawdziwego hazardu. Około miliona dzieci w tymże kraju zostało poddanych ich negatywnemu działaniu.

Badanie przeprowadzono na 2865 niepełnoletnich w wieku od 11 do 16 lat. Wynika z niego, że około 39% wszystkich dzieci w Wielkiej Brytanii, będących we wspomnianym przedziale wiekowym, regularnie uprawa hazard. Czy to za sprawą sieci, korzystając z kont rodziców, czy prywatnie z przyjaciółmi.

Niestety na chwilę obecną nie wiadomo czy i w jaki sposób raport wpłynie na gry. Jak na razie różne komisje przygotowują badania, ale żadne wnioski nie przerodziły się w realne zmiany. Wciąż czekamy na jakiekolwiek regulacje, ograniczające wpływ mikrotransakcji, a przede wszystkim skrzynek, na dzieci i młodzież.