World of WarCraft zanotował kolejny spadek graczy regularnie opłacających abonament. Jak wynika z raportu finansowego Activision-Blizzard, do końca czerwca 2013 roku liczba subskrybentów wynosiła 7,7 miliona.
Lucas-AT @ 26.07.2013, 18:02
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc
World of WarCraft zanotował kolejny spadek graczy regularnie opłacających abonament. Jak wynika z raportu finansowego Activision-Blizzard, do końca czerwca 2013 roku liczba subskrybentów wynosiła 7,7 miliona. Jest to o 600 tysięcy osób mniej w stosunku do stanu z 31 marca bieżącego roku, kiedy to ziemie Azeroth przemierzało 8,3 mln graczy.
Taki stan rzeczy nie powinien nikogo dziwić. World of WarCraft obecne jest na rynku już prawie 9 lat, a dziś mocno daje o sobie znać konkurencja ze strony gier free2play, która z pewnością systematycznie przyciąga kolejnych użytkowników. Pomimo takich okoliczności, WoW ma jeszcze przed sobą długie życie - w produkcji na pewno znajduje się kolejne, obszerne rozszerzenie, Activision-Blizzardotwiera sklep World of Warcraft (co może świadczyć o przejściu na model free2play), a w przyszłym roku rozpoczną się zdjęcia do filmu bazującym na grze, który powinien wzbudzić zainteresowanie marką. Zakładam więc, że jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim ten "król MMO" wyląduje na zasłużonej emeryturze. Czy wśród mieszkańców MiastaGier znajdują się osoby grające w tę produkcję?
World of WarCraft. Cztery lata minęły od czasu wydarzeń przedstawionych w Warcraft III: Reign of Chaos. Jednak na spustoszone ziemie Azeroth znów nadciąga niepokój. Wraz ...
Ludzie placa duzo wiecej na gry f2p. Przejscie na ten system bedzie mialo na celu wyciagniecie jak najwiekszej ilosci pieniedzy, zanim gra calkiem umrze.
Gra była fajna sam grałem w nią od 2004 do 2005 roku. Jednak płacanie za nią zniechęciło mnie zwłaszcza że w tym okresie gra praktycznie stała w miejscu. Dopiero w 2007 czyli 3 lata po wydali do niej The Burning Crusade i potem już rozkręcili młyn 2008.2010,2012
Cytat: Lysander Żadne inne MMO, czy darmowe, czy płatne, niema 8 mln graczy (Nawet nie wiem, czy jest jakieś z połową tego), a wy wróżycie F2P za rok.
Najdziwniejsze jest to, że takie "głupie" WoT zaczyna stawać się konkretnym rywalem dla płatnego WoW'a. Świadczą już o tym chociażby oficjalne turnieje, czego w WoW'ie raczej nie dojrzałam. Pomijam LoL'a, bo to już fenomen jest xD
Cytat: Lysander Szczególnie, że po takich spadkach, Blizz zacznie się starać.
Nie nazwałbym WoTa grą MMO. Poza tym WoT, LoL, DotA2, Starcraft, a nawet warcraft, to są gry nastawione właśnie na e-sport. WoW raczej nigdy nie był grą e-sportową, nawet nie wiem, czy Blizz kiedykolwiek chciał, by był taką grą ? No ale z powodu braku balansu klas (którego nigdy nie było), WoW nie ma szans być grą e-sportową. Takie gry jak WoT, to całkiem inny rodzaj rozgrywki.
@Diablo
Z tego co ja wiem, to Diablo 3 jest najpopularniejszym (w tym płatnym) H&S od ponad roku, więc nie wiem o co ci chodzi Chociaż nie lubię gier nastawionych na samo farmienie, to przynajmniej zatrzymało mnie na chwilę, nawet 2 60-te poziomy mam Czego "dwójce" się nie udało. Już nie mówiąc o tym, że dwójka osiągnęła sukces chyba jedynie dlatego, że gracze w tych czasach mieli bardzo małe wymagania, bo dla mnie już lata temu była nudna jak flaki z olejem, no ale co kto lubi. Flaczków też nie lubię...
@Lysander: Co do e-sportu to inna sprawa, gdyż termin ten powstał dużo później niż jakiekolwiek MMO - swoją drogą Massive Multiplayer Online to każda gra przeznaczona do rozgrywki tylko i wyłącznie w sieci dla wielu graczy, czyli zarówno WoW, WoT jak i LoL tu się plasują To że te dwa ostatnie tytuły zapisano w kanon e-sportu, to już inna kwestia.
A Diablo 3... no cóż, nie będę się chwalić osiągami, ale jak dla mnie gruuuubo przereklamowana gra >.< Jak zwykle Blizzowska krowa się naryczała, a mleka co na lekarstwo dała, niemal wszystkie te opcje środowiskowe ma Torchlight II, a poszczególne rozwiązania nie są wcale tak innowacyjne, jak zapewniali. Ale jako fanka wszelkiej maści slasherów nie narzekam - bo mogło być gorzej xD (Diablo II w porównaniu do trójki było piekielnie trudne, teraz to jest zabawa po prostu).
Magia tkwi w słowie "*Massively". MOIM zdaniem ani LoL, ani nawet WoT - chociaż tam już trochę więcej graczy naraz się nawala - nie "zasługują" na miano "Massively". Niektórzy nawet Diablo III uważają za MMO... I nie uważam, by MMO to była każda gra, która przeznaczona jest tylko i wyłącznie do gry w sieci, bo jednak od czegoś się wzięło MASSIVELY Multiplayer Online. Gdyby chodziło o samą grę w sieci, to by nie było pierwszego członu.
Dla jednego kwestia ogółu jest nie do przyjęcia. Jak już upierasz się na Massively, to niech Ci będzie - ogromna ilość graczy na raz. Mimo wszystko w LoL'a czy WoT'a nie zagrasz na singlu, jak w przypadku gier nie będących MMO (w Diablo III to kwestia sporna, nie ma tam singla z prawdziwego zdarzenia, co cholernie mnie boli). Dla mnie to właśnie są tytuły MMO - brak singla, tylko multi poprzez sieć. Jak już pisałam, każdy ma inne zdanie, ale co jest pisane, to już inne tematy.
WoW kiedyś był dla mnie cudem przemysłu gier komputerowych, teraz niestety jest dnem kompletnym. Pozostały jedynie prywatne serwery utrzymujące w miarę klimat z dawnych lat.
@sebogothic - rozumiesz w ogóle o czym piszemy ? Chyba oczywiste, że chodzi o to, ilu graczy może grać ze sobą naraz, a nie ile gra w tą grę... twoim rozumowaniem Heroes VI też jest MMO, bo cały czas gramy podpięci do internetu i zapewne kilkaset tysięcy graczy to kupiło i grało. Ba, nawet można było "rozmawiać" z innymi graczami poprzez kule, które służyły do zostawiania rad dla innych.
@Kattowitz - ja bym to wtedy nazwał MO albo OMO (Only Multiplayer Online), bo MMO, w które naraz może grać maks 10 graczy, trochę kłóci się z nazwą, no ale cóż poradzić Poza tym skoro już tak mówimy o tym singlu, to nawet LoL ma singla. Po prostu tworzysz grę niestandardową, dodajesz tylko boty i masz singla, sam przeciwko botom
Ech, Multiplayer Online to dla mnie masło maślane w tych czasach W Diablo III na multi co najwyżej 4 graczy może grać na raz, aż żal zadek ściska >.< No ale nie kłóćmy się, typowe MMO to właśnie WoW, Tera, Lineage, Mythos czy inne Perfect Worldy. Ale podpinamy pod nie też WoT'y, LoL'e i inne takie. A co z grami, w których innych graczy widujemy tylko w miastach? Np. Mythos i Hellgate Global? Jak to nazwiesz?
Zależy ilu graczy może się spotkać w takim mieście naraz. Najpierw by trzeba ustalić ile to jest "masowo" Z definicji jest to duża liczba osób, więc nie wiem... 50 ? 100 ? Więcej ? Jeżeli można się spotkać w dużych ilościach w miastach, to nazwałbym to MMO. Jeżeli nie, to prędzej gra online z kooperacją, z domieszką multiplayera. No ale to oczywiście się wszystko upraszcza i nazywa MMO, ponieważ inaczej musiałoby powstać setki nazw i wszyscy by się w tym gubili.
Z tym kłóceniem to już utarty zwrot
Aha, co z channelami w takim razie? xD Jak w Terę gram na ch.10 gdzie jest może 1k graczy, to to też jest MMO wtedy? Albo w Aionie? xD Bo nie pamiętam, czy poza masą serwerów WoW miał jakiekolwiek kanały.
Żarty żartami - w Hellgate i Mythos naprawdę czasem potrafi pozacinać grę od ilości graczy w "stolicach"
Cytat: Kattowitz Aha, co z channelami w takim razie? xD Jak w Terę gram na ch.10 gdzie jest może 1k graczy, to to też jest MMO wtedy? Dumny Albo w Aionie? xD Bo nie pamiętam, czy poza masą serwerów WoW miał jakiekolwiek kanały.
Tak. Gra daje możliwość gry bardzo wielu osobom naraz, więc jest "Massively" niezależnie od tego, czy ten 1000 się spotka w jednym miejscu, czy nie. Gdyby WoW całkowicie opustoszał i tylko jedna osoba była by online, to gra by nie zmieniła się w singla, tylko dalej pozostała MMO, bo oferuje taką możliwość Przykładowo Diablo nie pozwala się spotkać większej ilości graczy niż 4, więc nie wiem w którym miejscu jest ono "masowe".
Też nie wiem gdzie D3 jest masowe... chyba jak masz 1000 znajomych online xD Nie licząc tych co siedzą w WoW'ie i SCII Ewidentnie jest typowo multi, ale nie masowe.
Chociaż nie lubię gier nastawionych na samo farmienie, to przynajmniej zatrzymało mnie na chwilę, nawet 2 60-te poziomy mam 
Czego "dwójce" się nie udało. Już nie mówiąc o tym, że dwójka osiągnęła sukces chyba jedynie dlatego, że gracze w tych czasach mieli bardzo małe wymagania, bo dla mnie już lata temu była nudna jak flaki z olejem, no ale co kto lubi. Flaczków też nie lubię...
eś do tego MASSIVELY. 500tys. graczy nie może być MASSIVELY?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler