Electronic Arts daje swobodę deweloperom - twierdzi współzałożyciel BioWare
Pisałem Wam wczoraj o tym, że Electronic Arts walczy o tytuł najgorszej firmy w USA. Jak się okazuje, wydawca drugi raz z rzędu zgarnął ten zaszczytny tytuł, tak więc wypada pogratulować.
bigboy177 @ 10.04.2013, 11:34
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360, wiiu
Pisałem Wam wczoraj o tym, że Electronic Arts walczy o tytuł najgorszej firmy w USA. Jak się okazuje, wydawca drugi raz z rzędu zgarnął ten zaszczytny tytuł, tak więc wypada pogratulować.
A teraz do rzeczy. Aby nieco załagodzić sprawę, EA postanowiło przemówić ustami współzałożyciela studia BioWare - Grega Zeschuka, który twierdzi, że amerykańska korporacja wcale nie zmusza deweloperów do budowania gier w taki, a nie inny sposób. Daje im pełną swobodę działania, co jest rzadkością na rynku.
"Najlepszą analogią, jakiej używam, w pozytywny sposób, to EA daje ci wystarczająco dużo liny, abyś się powiesił." powiedział Greg, cokolwiek by to miało znaczyć.
"Bardzo interesujące było dla nas to, że mogliśmy podejmować własne decyzje, robić to, co chcieliśmy. Kiedy byliśmy niezależni, nie dysponowaliśmy zapleczem pozwalającym na zbyt wiele, ale kiedy dołączyliśmy do EA, uległo to zmianie. Musieliśmy wiedzieć zatem na czym konkretnie się skupić."
Przystąpienie do wielkiej korporacji na pewno dużo zmienia, ale w to, że ekipa deweloperska ma pełną swobodę w wydawaniu pieniędzy wydawcy nigdy nie uwierzę. Przecież to byłoby bez sensu w świecie nastawionym głównie na to, by wyciągnąć od ludzi jak najwięcej pieniędzy.
"Mamy całkowitą kontrolę kreatywną nad sporą częścią gier, niektórym fanom nie podoba się to, innym tamto, ale to nasze eksperymenty."
Czyli wychodzi na to, że za kiepskie Dragon Age 2 trzeba winić tylko i wyłączenie BioWare, a Electronic Arts grzecznie słało pieniądze na dziwne pomysły, cięcia i uproszczenia? Jakoś mnie to osobiście nie przekonuje, a Was? Dajcie znać w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler