Redakcyjne podsumowanie E3 A.D. 2012!
Redakcja MiastoGier @ 01:16 16.06.2012
Targi ogółem:
Moje zdanie jest podobne jak te Diriana - E3 2012 trudno jednoznacznie ocenić. Z jednej strony spodziewaliśmy się Bóg wie czego: jakichś nowych konsol, następnej generacji czy innych cudów. Rzeczywistość okazała się o wiele brutalniejsza, lecz nie mniej przyjemna. Pokazano masę ciekawych, choć już zapowiedzianych, gier; gameplay'e; trailery. Tegoroczne E3 było naprawdę wypaśne pod względem miodności prezentowanych produkcji, więc nie można narzekać.
Gra targów:
Mam 2 typy - Far Cry 3 oraz Dead Space 3. Ten pierwszy tytuł okazał się lekkim zaskoczeniem, bowiem nie wiązałem z nim szczególnych nadziei. Po konferencji Ubi, gdzie zaprezentowano fragment rozgrywki z rzeczonej gry, zbierałem szczękę - takie wrażenie wywarła na mnie ta produkcja. Co do drugiej pozycji - wiedziałem, że prędzej czy później EA pójdzie w stronę strzelanki z domieszką horroru, a nie na odwrót. Podobną zamianę zrobili z Mass Effect 3, to i można było się spodziewać podobnej polityki w DS3. Jednak i w takiej formule dzieło Visceral Games wygląda niesamowicie! Z wypiekami na twarzy czekam na ten produkt.
Największe zaskoczenie:
Zdecydowanie Watch Dogs - gra wyrosła niczym z pod ziemi i zmiotła konkurencję w pył (nie biorę pod uwagę Dead Space 3 <3)! Gratulacje dla Ubi i pracowników studia, że do końca nie puścili pary z gęby.
Największy zawód:
Brak GTA V!!! Po cichu liczyłem, że tegoroczną bombą Microsoftu będzie właśnie pokaz (choćby króciutki) nowego GTA - a tu lipa.
Zawodem bardziej na miejscu jest Splinter Cell: Blacklist. Nie tego się spodziewałem: całkowite (niemal) odejście od modelu skradanki na rzecz akcji i tego zaznaczania przeciwników do szybkiej eliminacji jest - moim zdaniem - całkowicie nietrafionym pomysłem. Czekałem - razem z resztą zatwardziałych fanów starego Sama - na prawdziwą szóstą odsłonę serii i powrót do klimatu Chaos Theory. Nie doczekałem się, dlatego Ubi ma u mnie wielkiego minusa. Choć z drugiej strony, Far Cry 3 powinien go zniwelować... Ale nie, nie podaruję tego "zdziadzienia" Fishera, nie podaruję!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler