INDYK-ACJA ŚWIATA

O grach niezależnych można mówić bez końca, bo są tego warte. Skupiłam się na kilku, co nie znaczy, że perełek z podziemia nie ma więcej. Taka np. Terraria, o której wspomniałam wyżej. Platformówka 2D niezależnego studia Re-Logic pozwalająca na kreowanie wirtualnego świata do woli, wpływanie na przebieg rozgrywki. Również fascynuje nas świeżością i pomysłowością, przez co wciąż powiększa się liczba fanów. Na pewno nie zwala z nóg swoim wyglądem, poprzez brak najnowszych silników graficznych, jednak kusi i przyciąga - podobnie jak Minecraft czy Angry Birds. Produkcja, która jest chyba w tej chwili najbardziej cenioną aplikacją typowo rozrywkową dostępną na nasze komórki i nie tylko. O jej ogromnej popularności świadczyć może imponująca ilość pobrań - liczona w milionach. Tutaj również nie spotkamy jakiś wielkich fajerwerków typu trójwymiarowa grafika 3D. Sterowanie odbywa się tylko i wyłącznie za pomocą jednego klawisza telefonu. To jeszcze bardziej potwierdza fakt dużego znaczenia prostoty w użytkowaniu aplikacji - recepty na sukces, połączenia najlepszych elementów z dobrze nam znanej, kultowej gry Worms. Szczególnie sam moment wystrzału do złudzenia przypominający bazookę i jej trajektorię lotu. Natomiast kluczem okazał się ofensywny atak - strzał ptakami z procy we wrogo nastawione zielone świnie. Śmiesznie? Więc musisz w to zagrać ;)



To nowatorstwo w nich zawarte, powoduje, iż siadamy przed niezależną pozycją na dłużej. Eksperymenty z artystycznym podejściem do tematu, inteligentnie zaprojektowana mechanika - te atuty stają się ważne i dostrzegają je gracze, kiedy autorzy ograniczeni są z każdej strony mikroskopijnym budżetem.

MAŁE, ALE WIELKIE

Po prostu świetne. Świat nie kończy się na "bogatych" produkcjach wielkich wydawców. To właśnie w podziemiach najczęściej rodzi się pomysł - światełko innowacji, niezależne perły. Wejdź do tego świata zdecydowanie i bez obaw. Odsuń na bok schematy i sięgnij po coś zupełnie innego - pomysły, gameplay i niespotykane nigdzie indziej historie.

Niewykluczone, że również wśród nas drzemie jakiś twórczy umysł...