Miła niespodzianka spotyka Nas już w pierwszych minutach tegorocznego E3. Ubisoft Toronto zaprezentowało najnowsze odsłony przygód Sama Fishera!
Historia przeniesie Nas w nowe realia, bliski wschód, spalone słońcem góry i małe afrykańskie miasteczka.
juve @ 04.06.2012, 19:57
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
xbox 360
Miła niespodzianka spotyka Nas już w pierwszych minutach tegorocznego E3. Ubisoft Toronto zaprezentowało najnowsze odsłony przygód Sama Fishera!
Historia przeniesie Nas w nowe realia, bliski wschód, spalone słońcem góry i małe afrykańskie miasteczka. Stosowny gameplay, który został nam zaprezentowany naprawde zrobił swoje. Gra wraca do korzeni, stawia na ciche akcje, ale będzie też miejsce na ostre zadymy. To co rzuciło się w oczy, to nowe cacka Sama Fishera, którymi będzie likwidował oponentów. Przemieszczanie się po otoczeniu, również zaliczyło niezły lifting. Tym razem Sam pokonuje wszystkie przeszkody z gracją znaną z gier o asasynach. Najważniejszym aspektem prezentacji, było pokazanie możliwości Kinecta podczas rozgrywki. Będziemy mogli posłać w kierunku przeciwnika słowną zaczepkę, która zwróci jego uwagę na nas, lub też poprosić o rakietowe wsparcie. Gra swoją premierę będzie miała wiosną 2013 roku. Oferować będzie też tryb co-operation. Produkcja ma być klimatyczna i brutalna - sami zobaczcie.
Premiera: 20 sierpnia 2013 PC, XBOX 360, PS3, WIIU
Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist to dziewiąta już odsłona słynnej serii gier skradankowych od francuskiego studia Ubisoft.
Sam Fisher, po wydarzeniach z poprzed...
Śmierć z wysoka była żywcem, zerżnięta z Conviction, a jeśli chodzi o Mark & Execute mogliby zrobić tak, że kiedy zabijemy wręcz jednego gościa to możemy użyć likwidacji na jednym, jak kolejnego powalimy wręcz to na dwóch, ale z zachowaniem ilości oznaczeń dla danej spluwy.
Ładnie, widowiskowo, ale bez krzty planowania i prawdziwego działania stealth. Gdzie te czasy, kiedy się gwizdało i rzucało butelkami, by wywabiać przeciwników pojedynczo... A tutaj co? Sam ładuje się w sam środek ostrej wymiany ognia i bez problemu z niej wychodzi. A w jedynce czy dwójce już patrol z psem stanowił spore zagrożenie...
Conviction byłby dużo lepszy, gdyby wywalić z niego Mark & Execute. Skończyłoby się rumakowanie, a zaczęło prawdziwe granie. To samo tyczy się Blacklist. Byłoby więcej emocji, nerwów, a przez to ciekawszej, bardziej zapadającej w pamięć zabawy.
UP: Owszem, będzie. Mark & Execute to samo w sobie jak easy. Żeby zwiększyć jako tako poziom trudności, w Conviction były tabuny wrogów, zwłaszcza pod koniec. Tu najpewniej będzie tak samo...
Cytat: Fox46 Mnie trochę smuci ta rozgrywka bo poszła w styl najnowszej odsłony a starego splintera porzucono na zawsze.
Mnie się podoba jest dość konkretna może dla tego że obcowanie z grą zacząłem od Conviction ale zagram w poprzednie części z samej ciekawości chcę zobaczyć jak to wszystko wyglądało.
. Ale pierwsze wrażenie jak najbardziej super!
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler