A Plague Tale: Innocence jest nietypową skradanką z elementami gry akcji, której akcja osadzona jest w średniowiecznej Europie. Za projekt odpowiada Asobo Studio, twórcy Fuel oraz podwykonawcy ReCore.
Historia zaprezentowana w A Plague Tale: Innocence rozpoczyna się w 1349 roku - kontynent zmaga się z epidemią dżumy, podczas której - według różnych statystyk - zmarło od 30% do 60% populacji Europy. Gracz wciela się w Amicię, która ze swoim młodszym bratem, Hugo, próbuje odnaleźć matkę we francuskim mieście zrujnowanym przez Czarną Śmierć.
Bohaterowie przemierzają pełne niebezpieczeństw lokacje, za obronę mając jedynie procę oraz latarnię chroniącą przed wygłodniałymi hordami szczurów. Na ich drodze, oprócz gryzoni, stają również uzbrojeni po zęby inkwizytorzy czyszczący ruiny z wszelkich niedobitków. Kompan sterowany jest przez sztuczną inteligencję i, podobnie jak robot z ReCore, spełnia rolę pomocnika w pokonywaniu zagadek.
Mimo dziecięcych protagonistów, tytuł charakteryzuje się dużą dozą brutalności oraz ciężkim klimatem. Wszędzie walają się poobjadane zwłoki, a szczury bezlitośnie pożerają każdego poza zasięgiem jakiegokolwiek źródła światła. Całą akcje obserwujemy zaś zza pleców bohaterki.
A Plague Tale: Innocence to zdecydowanie czarny koń tegorocznych premier. Nie mam wątpliwości, że dzieło niewielkiego studia Asobo prawdopodobnie przerosło oczekiwania wszystkich – zarówno autor...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler