Konami, mimo restrukturyzacji, nie zamyka oddziału gamingowego

Konami nie radzi sobie w ostatnim czasie szczególnie dobrze. Korporacja postanowiła więc przeprowadzić restrukturyzację, w wyniku której zlikwidowała trzy dywizje produkcyjne, zajmujące się tworzeniem gier. W sieci oczywiście od razu zawrzało i pojawiły się teorie na temat tego, że Konami chce się wycofać z branży. Na szczęści nic takiego nie jest planowane.

Konami opublikowało niedawno notkę dla inwestorów, a w niej czytamy, że likwidacja Dywizji Produkcyjnych 1, 2 oraz 3 jest "odpowiedzią na zmiany rynku dookoła". Każdy z oddziałów był dedykowany tworzeniu gier konsolowych i choć teraz nie będą one funkcjonować w swojej dotychczasowej formie, nadal będą działać, tylko że skonsolidowane. "Oświadczenie było związane z wewnętrzną strukturą, z połączeniem dywizji produkcyjnych. Nie zamknęliśmy naszej dywizji gamingowej".

Warto w tym momencie wspomnieć, że ostatnie duże gry AAA od Konami to Metal Gear Survive z 2017 roku oraz rokroczne premiery Pro Evolution Soccer (choć zeszłoroczna to w zasadzie tylko aktualizacja). Nie wiadomo niestety czym obecnie zajmuje się firma, ale być może niebawem sytuacja się wyklaruje. Może Konami nie chce już produkować, a skupi się na wydawaniu?