Silent Hill 2 Remake - ostatni gameplay nie oddaje ducha gry, twierdzi szef studia Bloober Team
Piotr Babieno podkreślił po raz kolejny, że jego studio nie zajmuje się promocją Silent Hill 2 Remake. Że jest ona w pełni w rękach partnera, czyli firmy Konami.
W trakcie ostatniego State of Play firma Konami zaprezentowała nam pierwszy gameplay z Silent Hill 2 Remake. Wideo nie było szczególnie porywające, bo skupiało się na elemencie zdecydowanie najmniej istotnym, jeśli chodzi o serię Silent Hill - walce. Zostało ono zatem skrytykowane przez sporą grupę graczy, a prezes Bloober Team, Piotr Babieno, postanowił w związku z tym swoje studio bronić.
"Sam te negatywne komentarze pisałem", żartuje Babieno w rozmowie z kanałem inwestorzy.tv na portalu YouTube (wideo niestety zostało już ustawione na prywatne). "Tak całkiem serio to jest tak, że to nie my odpowiadamy za stronę marketingową. Za to odpowiada w całości nasz partner. (...) Z pewnością ten trailer nie oddaje ducha gry".
"To nie jest duch ani tego, co było kiedyś, ani tego, co my tworzymy teraz. Staramy się w pełni oddać tę romantyczną wizję o grze, która debiutowała 22 lata temu. Wydaje nam się, że kiedy gracze zobaczą prawdziwy gameplay, prawdziwą grę, ocenią to w zupełnie inny sposób", dodał Babieno.
Jak będzie finalnie, przekonamy się po premierze. Silent Hill 2 Remake dostępne będzie prawdopodobnie jeszcze w tym roku, a zmierza ono do posiadaczy komputerów osobistych oraz konsol PlayStation 5.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler