Wolfenstein: Youngblood - wiemy jak długa jest gra
Okazuje się, że Wolfenstein: Youngblood jest dłuższe od dwóch poprzednich odsłon cyklu.
Mimo że lipiec nie jest miesiącem przepełnionym premierami, to właśnie wtedy firma Bethesda zaplanowała debiut Wolfenstein: Youngblood - niebywale ciekawie zapowiadającego się shootera, nastawionego na tryb współpracy.
Jeśli tego typu projekty lubicie, winien Was zainteresować wywiad, którego redakcji VentureBeat udzielił niedawno producent wykonawczy studia Machine Games, Jerk Gustafsson. W trakcie konwersacji deweloper zdradził m.in. ile czasu wymagać będzie przejście głównego wątku gry. Okazuje się, że pochłonie to więcej niż w przypadku dwóch poprzednich odsłon.
"To trochę dziwne, bo to największa gra w naszej historii. Choć jej przygotowanie nie zabrało dużo czasu. Fabuła jest lżejsza, jeśli chodzi o zawartość i klimat. Ale progresja oraz nieliniowa fabuła pozwalają na wiele czynności oraz wiele misji, więc długość gry jest większa niż w naszych poprzednich projektach".
A o jakimś czasie dokładnie mówimy? Ano o około 25-30 godzinach zabawy. Biorąc pod uwagę, że pierwszy i drugi Wolfenstein pochłaniały gracza na jakieś 10-15 godzin, Wolfenstein: Youngblood faktycznie winno sprawić nam więcej przyjemności - przynajmniej jeśli mówimy o długości scenariusza.
Premiera Wolfenstein: Youngblood zaplanowana została na dzień 26 lipca bieżącego roku. Grać będziemy na PC, PS4, Xboksie One oraz Switch. Co warte zapamiętania, wystarczy jeden egzemplarz gry, aby bawić się ze znajomym.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler