Eksploracja w God of War inspirowana jest cyklem The Legend of Zelda
Deweloperzy chcą, aby grający nie bał się zboczyć z głównej ścieżki.
Przyszłoroczna odsłona God of War zmieni dość mocno mechanikę rozgrywki, w stosunku do pierwszych odsłon cyklu. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, inspiracją dla deweloperów, przynajmniej jeśli chodzi o eksplorację, był cykl The Legend of Zelda.
Temat ten poruszył dyrektor gry, Cory Barlog, rozmawiając z ekipą portalu GamesRadar+. W trakcie konwersacji powiedział, że w God of War znajdziemy coś z klasycznych gier przygodowych. Jako przykład podał sytuację, w której dostrzegasz pęknięcie w ścianie w The Legend of Zelda i zdajesz sobie sprawę, że możesz zniszczyć tę ścianę. Otrzymasz w ten sposób wejście do ukrytego obszaru, o którego istnieniu wcześniej nie wiedziałeś.
Tego typu doświadczenia powinny być dostępne God of War, gracze lubią bowiem eksplorować wirtualne światy. Dlatego mamy przygotować się na wiele ukrytych pomieszczeń, z pozoru niedostępnych. Aby je znaleźć konieczne będzie jednak poszukiwanie alternatywnych ścieżek postępu.
Co ciekawe, dodatkową zachętą do eksploracji mają być informacje ukryte w tego typu sekretnych obszarach. Ich zwiedzanie nie będzie obowiązkowe, ale dotarcie do jakiegokolwiek z nich może odkryć coś wartego zobaczenia. Coś, czego normalnie nie mielibyśmy okazji ujrzeć.
Premierę God of War zaplanowano na początek 2018 roku, wyłącznie na PlayStation 4.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler