Dishonored 2 - granie Corvo i Emily to dwa różne doświadczenia

pc, ps4, xbox one

Już przy pierwszej zapowiedzi Dishonored 2 dowiedzieliśmy się, że gra zaoferuje nam dwie grywalne postaci: Corvo, protagonistę z poprzedniej odsłony, a także Emily, córkę zamordowanej uprzednio Cesarzowej. Dziś Arkane Studios zdradziło nieco więcej na ich temat.

Dwójka protagonistów to dwa różne doświadczenia. Nie chodzi tylko o samych protagonistów, ale też sposób, w jaki odbierzemy fabułę w ich skórze. Emily mocno różni się od Corvo, wszak dzieli ich nie tylko wiek czy płeć, ale też zestaw umiejętności, jakimi dysponują.

"Emily walczy w zdecydowanie zwinniejszym stylu od Corvo. Podczas gdy mężczyzna posiada swoje standardowe umiejętności [znane z "jedynki" - dop. red.], tak Emily dysponuje zupełnie świeżymi skillami" - wyjaśnia Harvey Smith, współdyrektor studia, w rozmowie z serwisem Mashable.

Jako przykład podano Blink, umiejętność krótkodystansowej teleportacji, jaką ma Corvo, oraz Far Reach, skill Emily, znany z pierwszych zwiastunów. W teorii obie zdolności działają podobnie, bo przenoszą nas do danego punktu. W praktyce jest jednak inaczej - Corvo po prostu szybko się teleportuje, zaś Emily wypuszcza "magiczne pnącza", które przyczepiają się do przeciwnika, i następnie szybkim ruchem przenoszą dziewczynę w jego kierunku.

"Możesz przykleić się do ścian, możesz szarpnąć kogoś w twoim kierunku i zamordować go w powietrzu, trzeba to odpowiednio zsynchronizować. To inne odczucie [od grania Corvo - dop. red.], dodające rozgrywce rozmachu. Możesz skakać i biegać, a fizyka pnączy przypomina linę" - dodaje Smith.

Dowiedzieliśmy się ponadto, że zarówno Corvo, jak i Emily będą w pełni udźwiękowieni. Usłyszymy więc komentarze na temat aktualnych wydarzeń, widziane z dwóch oddzielnych perspektyw.

"Corvo to starszy facet, powracający do domu, na Serkonos. Emily jest młodą cesarzową-banitką, ma 25 lat. Dzięki temu mamy różnorodność w stylu narracji" - kończy współdyrektor studia Arcane.

Prolog gry zaczniemy w skórze Emily Kaldwin, lecz chwilę później otrzymamy wybór, czy chcemy grać dziewczyną, czy może jej dotychczasowym protektorem. Wyboru dokonanego raz nie będzie można już odkręcić, więc jeżeli najdzie nas pograć także drugą postacią, to konieczne będzie rozpoczęcie rozgrywki od początku. Różne style narracji, jak i komplet umiejętności, z pewnością będą jednak solidnym argumentem do powtórnego zaliczenia Dishonored 2. Premiera gry odbędzie się w przyszłym roku, na PC, PlayStation 4 i Xbox One.

0 kudos