W ostatnim czasie dużo mówi się na temat stanu konsoli Wii U. Gracze jej nie kupują, bo nie mają w co grać, deweloperzy marudzą, że programowanie na nią jest skomplikowane, wydawcy zaś nie chcą inwestować w tytuły, które potencjalnie mają znikomą szansę na to, by się sprzedać.
bigboy177 @ 13.01.2014, 16:23
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, xbox 360, wiiu, ps4, xbox one
W ostatnim czasie dużo mówi się na temat stanu konsoli Wii U. Gracze jej nie kupują, bo nie mają w co grać, deweloperzy marudzą, że programowanie na nią jest skomplikowane, wydawcy zaś nie chcą inwestować w tytuły, które potencjalnie mają znikomą szansę na to, by się sprzedać. Wygląda więc na to, że nikt nie jest zadowolony, prawda? To błąd, bo są też twórcy, uważający Wii U za solidną platformę. Jeden z nich - założyciel studia Nami Tentou - Chris Arnold uważa nawet, iż konkurenci niepotrzebnie marudzą, bo programowanie na Wii U jest łatwe. Problemy występowały na początku, w pierwszych wersjach SDK (bibliotek do pisania aplikacji), ale obecnie wszystko działa tak, jak powinno.
"Większość narzekań, o których mowa dotyczy pierwszej wersji SDK, opublikowanej przez premierą konsoli. Zestaw bibliotek, który został rozdany deweloperom po premierze nie ma już żadnych problemów, a zaczynanie pisania aplikacji na nowym sprzęcie, zawsze przysparza kłopotów. Programowanie i kodowanie to w znacznej mierze nauka przez błędy." - twierdzi Chris Arnold.
"Pisanie gier dla Wii U wymaga takiej samej uwagi oraz ilości pracy, co w przypadku gier dla PS3 oraz Xboksa 360. Udało im się zrobić API, które jest przejrzyste oraz przydatne dla doświadczonych programistów. Tworzenie na Wii U = tworzenie na jakąkolwiek inną konsolę."
Czy to jednak coś zmienia? Nadal większość gier dostępnych na platformę to tytuły od Nintendo, najczęściej ciągle te same marki, eksploatowane od lat. Jeśli to się nie zmieni, to choćby nie wiem jak łatwe było programowanie, Wii U nigdy nie dogoni swoich głównych konkurentów - PlayStation 4 i Xboksa One.
Dokładnie. Nie wiem, czy soft na WiiU da się wykorzystać do wersji na PC, czy dużych konsol. A nakład pracy dla np. grafików i tak pewnie jest nie mniejszy niż w "dużych" wersjach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler